3 lata temu miałam wykonywany zabieg labioplastyki u Dr Serafina. Bardzo się cieszę, że dzięki pozytywnym opiniom, zdecydowałam się właśnie na doktora. Wcześniej miałam nieprzyjemną sytuację gdzie ginekolog z mojego miasta, naciągnął mnie na „labioplastykę” za 1200zł, a finalnie nie zrobił nic, mimo że na konsultacji naobiecywał cudów i zapewniał, że mój problem zniknie. Na szczęście nie wykonał u mnie zabiegu labioplastyki, bo na pewno skończyłoby się to katastrofą. Także przestroga dla innych kobiet - nie dajcie się nabrać na tak niską cenę, bo to, co ja dostałam to był jakiś lifting / masaż warg, który zupełnie nie zmienił ich wyglądu. Dzięki tej sytuacji szukałam dalej i trafiłam na Dr Serafina. Okazał się on człowiekiem kompetentnym i godnym zaufania, wszystko dokładnie wytłumaczył i rozrysował. Podał dokładną cenę, ilość wizyt i odstępy czasowe. Przyjechałam do Dr z Warszawy, ale wiem, że przyjeżdżają do niego kobiety z całej Polski i też z zagranicy. Wcale mnie to nie dziwi:) Był bardzo miły, empatyczny i rzeczowy. Dzięki temu jechałam na zabieg wyluzowana, co nie zdarza mi się zbyt często, bo mam nerwicę lękową i takie rzeczy ogromnie mnie stresują. A tu, ku mojemu ogromnemu zdziwieniu, zero stresu:) Sam zabieg był bolesny tylko na początku - znieczulenie po całej długości warg, z jednej i z drugiej strony. Da się to przeżyć, dostałam piłeczki do zaciskania. Potem już na luzie, lekarz włączył playlistę z filmu „Narodziny gwiazdy” i wykonywał swoją magię. Atmosfera jak na tego typu zabieg była naprawdę fajna, pielęgniarka, która mu towarzyszyła również była bardzo miła i dbała o mój komfort. Po udanym zabiegu zostałam jeszcze jakiś czas w gabinecie, dostałam kroplówkę i co jakiś czas doglądała mnie pielęgniarka. Po powrocie do hotelu jak znieczulenie zaczęło puszczać, no cóż, było ciężko, ale przetrwałam. Dla takiego efektu, warto! Byłam na zwolnieniu dwa tygodnie i mniej więcej tyle czasu dochodziłam do siebie. Pamiętam, że te pierwsze dni były najgorsze, ale później z każdym dniem było coraz lepiej. Po trzech latach od zabiegu mogę stwierdzić, że to były najlepiej wydane pieniądze. W końcu pozbyłam się mojego największego kompleksu i to u najlepszego specjalisty w Polsce :)