Masz jakieś nowiny? Opowiedz nam, co u Ciebie słychać
Około 3 lata temu zaczęłam zauważać, że coś dzieje się z moją szyją tzn. zaczęła się jakoś dziwnie marszczyć. Dodam, że mam 47 lat. Nigdy nie używałam żadnych kremów, bo prostu tego nie lubię. Nawet jak sobie nie raz jakiś kupiłam, to stosowałam go 2-3 dni i na tym się kończyło. Tak więc taka naprawa mojej szyi nie wchodziła w grę. Po ok. 2 latach do pomarszczonej szyi doszły jeszcze chomiki. Tego było już za wiele. Nie mogłam patrzeć w lusterko, bo za każdym razem widziałam pomarszczoną obwiśniętą skórę. To był koszmar. Zaczęłam myśleć o jakimś zabiegu, który pomógłby mi uporać się z tymi problemami. Ponieważ chodzę do pracy, nie chciałam, żeby skutki zabiegu były widoczne na mojej twarzy, aby nikt się nie dowiedział, że muszę sobie pomagać medycyną estetyczną. Jedyny zabieg, który znalazłam w Internecie i odpowiadał moim wymaganiom był HIFU. Chciałam iść do specjalisty, bo podobno niedoświadczona osoba wykonująca ten zabieg może zrobić krzywdę, a nawet uszkodzić nerwy twarzy.
Znalazłam dr Prager w klinice PROESTETICA, koło Poznania. Najpierw pojechałam na konsultację, które przebiegła ekspresowo. Zostałam tam poinformowana o cenie zabiegu i że nie należy on do tych przyjemnych w odczuciu. I tak po ok. miesiącu pojechałam do kliniki… Dr Prager osobiście wykonywał zabieg. Z początku nie odczuwałam żadnego bólu, ale im dłużej zabieg trwał, tym bardziej był nieprzyjemny. Czekałam z niecierpliwością, aż to się skończy. Wszystko trwało ok. 30-40 min. Po zabiegu byłam zaczerwieniona, ale po ok. godzinie było już ok.
Za to w domu zauważyłam, że mam tzw. sznyty od lasera na podbródku i kilka ba twarzy. Nie wyglądało to dobrze. Podbródek był opuchnięty i dość mocno bolał. Po ok. dwóch dniach zaczęło się polepszać. Ale dolegliwości obolałej twarzy towarzyszą mi do dziś, a jestem równo miesiąc po zabiegu. Jednak mimo tych małych skutków ubocznych jestem bardzo zadowolona z zabiegu. Aż sama nie wierzę w to, co widzę. Największa poprawa jest na szyi, wygładziła się o ok. 70%, jest rewelacja. Chomiki też się zmniejszyły, ale niestety nieznikły całkiem. Jednak do pełnego efektu trzeba jeszcze poczekać z miesiąc albo dwa, więc mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej.
Ogólnie na mnie HIFU zadziałało super, ale wiem, że to indywidualna sprawa i każda skóra inaczej reaguję. Ja osobiście bardzo polecam ten zabieg mimo wysokiej ceny.
Zainteresowała Cię ta historia? Podziel się z nami Twoją relacją!
Miałam problemy z opadającymi policzkami i bruzdami na twarzy. Nie mogłam na siebie patrzeć w lustrze. Tym bardziej, że to jakoś tak się szybko stało. Zapewne też dlatego, że w krótkim czasie sporo schudłam. Zabieg pomógł. Wyglądam znacznie...
Czytaj więcejNa wysiłkowe nietrzymanie moczu u mnie sprawdził się świetnie zabieg z użyciem ultradźwięków HIFU. To jedna z najnowszych technologii, która jest bardzo skuteczna i nieinwazyjna! Bardzo mnie pozytywnie zaskoczył efekt końcowy. Poza samym ustaniem...
Czytaj więcej
Rewelacja! Jestem zachwycona efektem zabiegu. Mam 63 lata i wiotką skórę, zabieg bardzo mi pomógł zmarszczki spłyciły się a efekt jest niezwykle naturalny. Następnego dnia mogłam spokojnie pójść do pracy (nie było nawet śladu po tym że miałam...
Czytaj więcej
Wszystkie informacje zawarte na tej stronie pochodzą od autentycznych użytkowników portalu, nie od lekarzy czy specjalistów.
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.