Masz jakieś nowiny? Opowiedz nam, co u Ciebie słychać

1 / 7
  • Usuń zdjęcie
31 gru 2017 · Zaktualizowano: 10 paź 2023

4 miesiące po operacji piersi pękające guzki na bliznach

Nie wiem, czy jestem zadowolony/a z rezultatu

Witam. Jestem po operacji piersi prawie 4miesiace, dokładnie 4wrzesnia miałam zabieg (Plastyka piersi,podniesienie i powiekszenie).Niestety piersi zamiast być piekne, robią sie coraz brzydsze.Na bliznach ,któe były zagojone,robią się takie twarde guzki, poczym staja sie miekkie i pekaja i wydobywa sie znich krew z białą wydzieliną(prawdopodobnie szwy sie nie rozpuściły)i zostaje dziura,jak widac na zdjeciach.Czy to mozliwe?I tak cały czas, co sie zagoi to znowu to samo,pęka. Czy ktoś miał może taką sytuacje?

24

Komentarze (24)

Hej Rozali, <br />
Piersi masz piękne, szkoda, żeby się blizna tak długo goiła!!!! Czy byłaś z tym u swojego lekarza??? Co Ci powiedział?
Odpowiedz
Hey.Kształt piersi jest ładny; tylko caly czas mam problem;blizny pekaja i lekarz mowi,ze to szwy sie nie rozpusciły i wychodzą na wierzch.Poprostu psikac ocaniseptem i opatrunek jałowy.
Odpowiedz
Miałam tak... Wszystko jest juz dobrze, zagoiło się i nie ma śladu. Jednak byłam z tym u swojego dr, założył opatrunek, miałam dbać o to i już po wszystkim.
Odpowiedz
Rosa ale jak długo to u Ciebie trwało?Bo ja miałam wszystko zagojone poczym poprostu na bliznach zaczeły robić sie krwiaki z których wypływała krew z białą wydzieliną;doktor mówi ze to szwy które sie nie rozpuściły.Jaki opaturenek założył Ci doktor.Ja psikam ocsaniseptem i robie opatrunek.
Odpowiedz
Dwa razy mi się tak zrobiło na obydwu piersiach. Byłam przerażona oczywiście. Zanim się zagoiło, to trwało to po około 3 tygodnie. Potem już sama dbałam o to. <br />
Czy Ty byłaś u swojego lekarza? Może potrzebny jest antybiotyk?<br />
Trzymam kciuki, żeby wszystko ładnie Ci się pogoiło i żebyś była zadowolona z efektu!
Odpowiedz
Rosa dziękuję Ci za odpowiedz.Byłam u lekarza i nie jest potrzebny antybiotyk,powiedział,że to"odczyn na szwy,trzeba to trzymac pod gazikiem i psikac oceniseptem.Ale nue wie jak długo to potrwa.Czy powinam isc prywatnie do innego lekarza?Gdyż cìagle pphawiają mi.sie nowe rany
Odpowiedz
Ja myślę, że musisz zaufać swojemu lekarzowi., który Cię operował. Może spróbuj podpytać, czy istnieją jakieś metody na złagodzenie takiej reakcji? Lub czy możesz się jakoś wewnętrznie wzmocnić, żeby Twój organizm był silny. Słyszałaś może o leku wobenzym? Mój tata to stosował po operacji. Cytuję fragment ulotki: Wobenzym zawiera korzystne połączenie enzymów (substancji rozszczepiających białka) posiadających zdolność celowego wpływania na odporność organizmu, łagodzenia zapalenia oraz obrzęków, a w pewnym stopniu także rozpuszczania skrzepów krwi. Przyśpieszają przebieg zapalenia, łagodząc jego skutki, tłumią objawy patologiczne spowodowane przez szkodliwe kompleksy immunologiczne powstające w wyniku reakcji przeciwciał. Powodują szybsze usuwanie szkodliwych dla ciała ludzkiego produktów przemiany materii oraz martwej tkanki. Przyśpieszają wchłanianie się obrzęków oraz krwiaków. Rutyna reguluje przepuszczalność ściany naczyń. Wobenzym obniża lepkość krwi, poprawiając w ten sposób krążenie w naczyniach włosowatych. Powoduje szybszy przebieg zapalenia, ustanie bólu oraz wchłanianie obrzęków, ułatwiając proces gojenia.
Odpowiedz
Dziękuję Zuza za pomoc, zapytam sie o ten wobenzym, naprawdę bardzo dziękuję.Bo ja na dzień dzisiejszy bez zmian, co się zagoi to znowu blizna sie wypełnia krwiakiem i peka i znowu rana. Zapytam sie o ten lek. Jeszcze raz Ci dziękuje.
Odpowiedz
To trudna sytuacja i bardzo Ci współczuję. Temat jest mi znany ponieważ rozeszła mi się blizna kilka dni po operacji abdominoplastyki a nic nie wskazywało na to, że tak sie stanie...bardzo długo ją goiłam sama, był to dla mnie bardzo ciężki czas, ale się udało ? <br />
Co 2 dzień stosowałam zmianę opatrunku:<br />
1. Octanisept ( czysty jałowy gazik ),<br />
2. Steri strip ( łączy ranę co kilka milimetrów, wymieniałam co 4 raz),<br />
3. Chlorhedinet ( na stripy, można ciąć, więc wystarczy na dłużej ?),<br />
4. Betadine maść lub płyn ( na chlorhedinet ),<br />
5. Suchy jałowy opatrunek na całość + plaster. <br />
Opatrywanie rany bardzo sterylne.<br />
W ogóle nie moczyłam wodą do momentu wygojenia !!! Po 1,5 miesiąca sie udało.<br />
Życzę wytrwałości i powodzenia.<br />
Trzymam kciuki✊ <br />
Kinga
Odpowiedz
Dziękuje Ci Kinga za komentarz. Mi lekarz zalecił tylko psikać Octaniseptem i oczywiście opatrunek jałowy. Nic wiecej. NIe używam żadnych plastrów, i niczego innego .Lekarz powiedział że tylko OCANISEPT i jałowy opatrunek nic wiecej. Męczę sie już około 2miesięcy. Ale skorzystam dodatkowo z twoich metod. Dziękuje Ci bardzo.
Odpowiedz
Na zdrówko ? napewno się uda.
Odpowiedz
Dziękuje mam nadzieje, a zadowolona jesteś już ? Daj fotke pochwal się.Ja jak juz u mnie bedzie wszystko ok to napewno opisze wszystko i pokarzę fotki przed i po i w trakcie:)
Odpowiedz
Narazie nie jestem gotowa żeby się chwalić. Nadal dochodzę do siebie. Bardzo żmudny okres rekonwalescencji, trudne gojenie, obrzęki itd. Kolejna seria drenażu limfatycznego - 3 miesiące na zwolnieniu. Po 6 miesiącach korekta blizny ? zostały jeszcze 3 miesiące. <br />
Moja historia jest baaardzo długa, ale z całą pewnością ją opowiem.<br />
Pozdrawiam K.
Odpowiedz
Trzymam kciuki i napewno wszystko bedzie dobrze i bedziesz zadowolona.
Odpowiedz
Kochana a jaki czas temu miałas operacje,że nadal borykasz sie z takimi problemami,bardzo mi przykro;i wierzę że wszystko sie zagoi i bedzie dobrze.Pozdrawiam cie serdecznie.Trzymaj sie.
Odpowiedz
Cześć Rozali,<br />
jak się masz teraz? Czy wszystko się juz ładnie wygoiło? Jak to teraz wygląda?<br />
Napisz koniecznie!
Odpowiedz
Hey Emanuela niestety u mnie cały czas piersi dochodzą do siebie.Szwy nadal się nie rozpuściły i cały czas robię mi się nowe krwiaki po pęknięciu wychodzi biała wydzielina(chyba szwy,które się nie rozpuściły).Są miejsca na piersi,ze tam gdzie nacisne, to wychodzi białe(niby te szwy) W każdym razie nie mam czym się narazie chwalić.Ale zrobię dziś wieczorem fotke to dodam jak wyglądają.
Odpowiedz
Cześć Rozali, a jak teraz - nie widzę fotku - może teraz masz już lepsze wieści? :)<br />
Pozdrawiam!
Odpowiedz
Hey nie wiem czy widać na fotkach,ale na jednej piersi pod sutkiem zrobił sie krwiak, który niebawem pęknie. Wiec nic lepiej sie nie dzieje.Blizny cały czas są czerwone,a minęło już 6msc, czyli pół roku, blizny czerwone jak były tak są,nadal robią sie krwiaki.Wiec nie ma żadnej poprawy.Tak to u mnie wygląda.Mam nadzieje,że poprostu przyjdzie czas,że w końcu już nastąpi poprawa i ze blizny nie bedą już tak widoczne i czerwone.
Odpowiedz
Czesc kochana twoje piersi naprawde wygladaja super czymam kciuki żeby wszystko się ladnie zagoilo
Odpowiedz
Wiem, że minęło sporo czasu od tej historii, ale zastanawiam się, czy doszłaś do tego, co było przyczyną tych ranek? Po jakim czasie udało Ci się ich pozbyć? Ja jestem 3 miesiące po operacji i mam wręcz taką samą sytuację...
Odpowiedz
Hey. Mineło sporo czasu, i dlugo sie meczyłam z tym, przyczyną, jak to lekarz powiedział, jest to, że "zdarza się, taka moja natura". Ostrzykiwałam piersi moim osoczem, niestety też bez rezultatu. Zrobily mi sie bliznowce, oczywiście lekarz też powiedział, że mam tendencje do bliznowców, mam brzydkie blizny.Około 1 roku się męczyłam.
Odpowiedz
Przykro słyszeć. Co prawda mi za każdym razem robi się w innym miejscu, babrze się kilka dni, aż w końcu robi się strupek i odpada. Ostatnio lekarz powiedział, że zastanawia się, czy nie wyciąć tych zmian i zaszyć ponownie, tylko za każdym razem rana jest w innym miejscu, wiec chyba musiałby wyciąć wszystkie blizny...sama nie wiem. Mało jest takich przypadków, mamy po prostu mega pecha, że nas to dotknęło. Możesz pokazać jakieś obecne zdjęcie, już po takim czasie? Muszę się przygotować chyba na to samo, bo wręcz identyczne mam te rany.
Odpowiedz
Rozali hej i jak u Ciebie od tego czasu ? Polepszyło się czy jak ? Bo ja mam dosłownie ten sam problem 😓😓
Odpowiedz

Zainteresowała Cię ta historia? Podziel się z nami Twoją relacją!

Reklama

Wszystkie informacje zawarte na tej stronie pochodzą od autentycznych użytkowników portalu, nie od lekarzy czy specjalistów.

Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.