Masz jakieś nowiny? Opowiedz nam, co u Ciebie słychać

  • Usuń zdjęcie
4 cze 2017 · Zaktualizowano: 10 paź 2023

Liposukcja Vaser Lipo brzucha, boków i ud + przeszczep tłuszczu do piersi

Warto
Średnia cena: 20.200 zł

Ocena Karolina11:

Liposukcja Vaser Lipo brzucha, boków i ud + przeszczep tłuszczu do piersi

Witam, 12/4/17 miałam wykonaną przez Dr Kłosa liposukcję ud wewnetrznych i zewnętrznych, brzucha, boków i przeszczep do piersi. Po pierwsze - to nie jakiś  tam mało  inwazyjny Vaser jak piszą, ale OPERACJA przede wszystkim. Myślę, że wielu Paniom (łącznie ze mną) wydaje się, że to łatwy, szybki i bezbolesny zabieg no i tak też trochę jest przedstawiany przez kliniki. Zdjęcie przed, zdjęcie po, efekt wow, nic tylko robić.. A uświadomienie przed operacją jest w sumie żadne. Zaznaczam, że miałam możliwość rozmowy z Dr Klosem przed zabiegiem i odpowiedział bardzo szczegółowo na wszystkie moje pytania. Mimo wszystko nie spodziewałam się, że tak mnie ta operacja uziemi. Ja swoją operację przeżyłam bardzo, płyny surowicze sączyły się ze mnie 2 tyg, a pierwszy tydz to doslownie lało się jak z kranu.. do tego ból, to straszne ciągnięcie, ciężko było chodzić, ubrać się, ba spać, bo taki ból. Miałam robionych kilka miejsc naraz- może dlatego. Mi robiły się w sumie od razu zgrubienia wyczuwalne pod skórą, bardzo bolesne, które trzeba natychmiast rozmasowywac. Także liposukcja to jedno, ale proszę przygotować się na następny wydatek związany z masażami, które są moim zdaniem bardzo ważne. Gdyby tych grud dzień w dzień nie rozmasowywać, to ja nie wiem, co by bylo.. o tym tez nikt nie mowi. Jestem 2 m-ce po i wrazenia: brzuch i boki super - nie mialam takich przed dziecmi. Uda, na ktorych najbardziej mi zalezalo - lepiej ale sa do powtorki, myslalam ze wiecej mi odciagna podczas operacji, moze sie nie dalo ale generalnie z ud zadowolona nie jestem (tam byl najwiekszy przyrost tkanki tluszczowej). Do piersi wstrzyknieto mi po 260ml do kazdej wlasnego tluszczu i dr Klos super je wymodelowal (mialam puste worki po 2 ciazach). Efekt bomba ale zaraz po operacji. W tym momencie tak sie wszystko wchlonelo, ze prawie nic nie widac, sama jestem w szoku... takze na to szkoda kasy, lepiej inwestowac w implant. Dodam, ze jedna kolezanka robila przeszczep tluszczu w twarz a inna w posladki (u innych lekarzy) i tez sie moment wchlonelo. Podsumowujac jestem zadowolona ale spodziewalam sie bardziej spektakularnego efektu. A i mam niestety blizny po nacieciach i to dosc widoczne...Uda na pewno do poprawki.

39

Komentarzy (39)

Noooo , jestem pod ogromnym wrażeniem tego co napisałaś .Masz rację przede wszystkim , że lekarze na swoich stronach nie piszą prawdy o samych zabiegach , o rekonwalescencji i o efektach zabiegów .To wręcz zakrawa na brak wiedzy i profesjonalizmu.<br />
Zdjęcia są porażające i w żadnym gabinecie takich się nie ujrzy a to własnie takie zdjęcia pokazują prawdę o zabiegach .Pacjentki zazwyczaj myślą ,ze pójdą na zabieg , wyjdą a po kilku dniach jest wow , bo widzą tylko efekt przed i po zabiegu.<br />
Odnośnie przeszczepu tłuszczu to standard .Tu jakiś lekarz oburzał się gdy pisałam komuś ,że nie warto robić implantacji tłuszczu ,ale wystarczy poczytać o efektach i nie trzeba być lekarzem aby wiedzieć ,że efektów brak a jeszcze zdarza się tak ,ze tłuszcz wchłonie się tylko częściowo i zostają nierówności,niektórzy mają w ten sposób oszpecone twarze.<br />
Dobrze ,że ogólnie jesteś zadowolona ,ale widać ile przeszłaś i jak to wygląda.<br />
To prawda ,ze po zabiegach potrzebne są masaże i ruch,nawet po tak drobnym zabiegu jakim jest korekta powiek.Blizny z czasem powinny być niewidoczne ,ale na wszelki wypadek kup maść na blizny , w aptekach jest duży wybór,są nawet plasterki,które możesz przykleić na każdą bliznę.<br />
Wielkie brawa za odwagę
Odpowiedz
Dodam jeszcze, ze warto miec kogos, to sie nami zaopiekuje po zabiegu. Ja bez mojego meza, ktory zmienial mi opatrunki, pomagal w ubieraniu/rozbieraniu, wszedzie wozil i ogarnial dzieci, moglabym zapomniec o czymkolwiek...do pracy bylam gotowa wrocic 3 tyg po zabiegu a i tak bylam jeszcze oslabiona . Kolezanka robila sobie brzuch i miala straszny problem ze zbieraniem wody pod skora, bolalo ja bardzo. Zabieg robila w Pl a byla juz wtedy za granica, u siebie i musiala szukac chirurga, ktory jej ta wode sciagnie . Takze tez warto w razie komplikacji byc dluzej w kraju, bo takowe moga wystapic i wtedy co? Nastepna sprawa to taka, ze teraz to dieta i nie przybranie na wadze sa kluczowe, inaczej wystapienie nierownosci gwarantowane...trzeba cwiczyc i bardzo sie pilnowac z jedzeniem.
Odpowiedz
Naprawę szczerze dziękuję, dobrze wiedzieć jak to wygląda tak naprawdę. Mam pytanie gdyż również wybieram się na podobny zabieg uda zewnętrzne i wewnętrzne w Katowicach (Laser Skin Lubuscy) które mjesce bardziej bolały uda czy brzuch? Pozdrawiam Karina
Odpowiedz
Zdecydowanie brzuch i boki. Ja mam standardowa figure gurszki choc zawsze chodzilam w rozmiar 10 nawet 8 to bardzo przeszkadzaly mi te udziska. Bo nawet jak cwiczylam, chudlam to tu sie niewiele zmienialo.. mialam opieke na brzuchu po ciazach, mialam boczki ale to mi nie przeszkadzalo. Przed operacja przekonano mnie zeby to wszystko zrobic naraz bo docelowo planowalam same uda. To byla dobra rada bo czas rekonwalestencji, przygotowanie do zabiegu, wolne w pracy, u mnie serio duzo organizacyjnych spraw - lepiej za jednym zamachem to robic. Ale nie spodziewalam sie, ze ten brzuch, ktory mi nie przeszkadzaly i ktory nie byl taki zly, tak mnie bedzie bolal. Nawet 2 mce ok czasem odczuwam.. tu robily sie tez najgorsze grudy, chyba tluszczu bo co to bylo? Sama nie wiem.. . bolesne. Codziennie mialam masaze wiec moze dlatego i tak szybko doszlam do formy. Uda bolaly na poczatku, 2 pierwsze dni mialam 4 dreny, uda plus 2 na brzuchu, bardzo nieprzyjemne i bolesne rowniez. Jak dreny zdjeto musialam kupowac plastry, kupe kasy wydalam na opatrunki bo serio lalo sie z ran, caly czas he zmienialismy. Trzeba to robic i przemywac rany, zeby nie doszlo do infekcji, na to mnie uczulano. No i nosi sie ubranko. Ja swoje zdejmowalam do prania chociaz (zalecaja noszenie 24h/dobe przez co najmniej miesiac) bo ciagle bylo mokre od tych wyciekow. Warto miec dwa ubranka, ale slyszalam ze jest drogie. Przynajmniej szybko schnie:)
Odpowiedz
Dziękuje za szybka odpowiedz ,ja mam ten sam problem z udami reszta jest ok:)26 czerwca mam konsultacje ,napewno podzielę się wrażeniami i mam nadzieję że więcej odważnych sie znajdzie aby opisać jak to wyglada od poszewki a nie tylko wynik końcowy .Pozdrawiam serdecznie Karina
Odpowiedz
Witam, jestem właśnie 2 tygodnie po zabiegu w tej klinice. Miałam robione uda i biodra (5h). Zabieg w zniczuleniu miejscowym jest bardzo bolesny, były momenty że lekarz musiał przerwac bo Nie mogłam wytrzymać bolu. Ze wszystkich miejsc razem był w stanie odciagnacć tylko 600ml:( <br />
miałam już kiedyś liposukcje metoda tradycyjna wiec mam porownanie. Uważam że miejscowe znieczulenie to stanowczo za mało do takiego zabiegu.
Odpowiedz
Wlasnie dlatego chcialam byc uspiona bo slyszalam, ze tylko tak da sie zrobic lipo porzadnie. Ja jestem zadowolona, teraz 4 mce po uda i brzuch wygladaja fajnie, choc ja tez bardzo dbam o diete i cwicze.
Odpowiedz
Cześć Karino!<br />
W czerwcu miałaś mieć konsultację więc dziś już pewnie jesteś dawno po zabiegu i już zdążyłaś się nacieszyć wspaniałym efektem. Czekamy na Twoją relację, którą obiecywałaś! :)<br />
<br />
Pozdrawiam ciepło<br />
Emka
Odpowiedz
Hej, mam prosbe o kontakt. Ja mialam 5 tyg temu zabieg. Wew i zew uda. Nie ukrywam, ze jestem ostro wkur....a. Musze z kims o tym pogadac, bo przysiegam, ze pojde do tej kliniki z prawnikiem. Czuje sie oszukana. 2-3 tyg poruszalam sie jak kaleka. NIKT nie mowik mi, ze tak bedzie. Oni robia tego tyle w ciagu dnia, a te laski sa niczego nieswiadome. Serio, po cesarce doszlam do siebie szybciej. Do tego mam nierowne uda. W jednym takie wglebienie ze widac jak zaloze dzinsy. Naprawde, nie odpuszcze im tego. Albo mi zrobia zajebiste uda, ale wydam drugie tyle na hejt w sieci. Serio, to kosmos.
Odpowiedz
Witam, ja jestem zadowolona bardzo i napewo wrócę do tej kliniki nie mam im nic do zarzucenia. Pozdrawiam
Odpowiedz
Ja robilam w innej klinice zabieg. Mam pierwsza konsultacje w piatek. Chcialam o tym z kims pogadac, a szkalowac klinike, bo moze to jest przedwczesne- jestem 6 tyg po zabiegu. Pzdr
Odpowiedz
Najlepiej porozmawiać z lekarzem ?
Odpowiedz
Czesc, ja tez jestem 2 tyg po lipo i mam ten sam problem co Twoja kolezanka ze zbieraniem wody. Juz 3 razy miałam sciagany strzykawką (około 50 mililitrów za kazdym razem) i cały czas płyn nawraca w jednym obszarze. Widze ze post juz dosyc dawny ale czy pamietasz finalny efekt u kolezanki? pozbyła sie tego problemu? Boje się ze ten płyn bedzie się zbierał non stop :-(
Odpowiedz
Widzę, że te wpisy to już historia. Ja przeszłam lipo brzucha osiem dni temu. Jest strasznie. Ból, osłabienie, brak możliwości pełnej samyobsłógi. Do tego wielki obrzęk. Obrzęk taki, że skóry brakuje. Objawy są tak masywne, że momentami ogarnia mnie lęk, czy napewno tak powinna wyglądać rekonwalescencja.
Odpowiedz
Chej a czy miałaś ogromny obrzęk. Ja mam taki w 10 dobie, że skóry mi brakuje
Odpowiedz
I jak tam u Ciebie? Jak efekty ? Czy rzeczywiście ta rekonwalescencja była taka długa i trudna ?
Odpowiedz
witam, jaka metoda miałas lipo robione?Ile Ci sciagneli?,
Odpowiedz
Hey Ile ściągnęli z brzucha ? Efekt jest już widoczny ? Kurcze tez myśle o tym zabiegu .
Odpowiedz
Priv vanessa
Odpowiedz
Bol nie ma nic do tego że Pani miala tyle rzeczy robionych. Ja mialam boki i brzuch i nigdy więcej na to nie pójdę . Efekty super ale takiego bólu nikomu nie życzę.
Odpowiedz
Ponieważ zabieg miała robiony już rok temu, to mam pytanie, czy przybrałas od tego czasu na wadze, czy powstały prze ten czas jakieś nierównościna skórze? Ja jestem dzień po i właśnie tego boję się najbardziej...z góry dziękuję za odpowiedź ;)
Odpowiedz
Hej, no coz, u mnie jest ok ale ja jestem na diecie cale zycie. Wlasnie wrocilam z wakacji i all incl byl niesamowity a ja wiesz chodzilam i robilam zdjecia zamiast jesc☺ jak masz tendencje do tycia (a ja mam) to musisz uwazac caly czas. Zauwazylam ze teraz tkanka tluszczowa nie odklada sie juz tak w brzuch ale migrowala sobie w pupe co mnie wcale nie cieszy bo ja duzego tylka nie lubie. Uda sa fajniejsze po Lipo ale wiem ze gdybym pofolgowala z jedzeniem to bym sie roztyla moment. Nierownosci mam niewielkie - troszke na brzuchu, ale przy przytyciu bylby duze na bank. Na pewno po Lipo fajnie isc na silownie rzezbic sylwetke - to na pewno zniwelowaloby nierownosci no ale to tez nie raz w tyg ale systematycznie i duzo cwiczen. Ja nie mam na to czasu choc jestem aktywna i dbam o diete. Najbardziej jestem zadowolona z brzucha. A uda chcialabym poprawic kiedys, z przodu mam troche tego tluszvzu choc lekarz mi tlumaczyl ze robi sie tylko zew i wew strone ud, nie przod i tyl wiec sama nie wiem.. no a piersi sa po wstrzyknieciu tluszvzu minimalnie pelniejsze, wiekszosc sie wchlonela, ale wydaje mi sie ze sa bardziej jedrniejsze niz byly. Pozdrawiam
Odpowiedz
Ile masaży wykonalas? Jestem dwa tygodnie po liposukcji ud wew oraz kolan.
Odpowiedz
10
Odpowiedz
Karina czy po lipo towarzyszyl Ci ogromny obrzęk. Jestem nim przerażona.
Odpowiedz
Super post! Naprawdę super! Dziękuje Ci bardzo , że to opisałaś. Ja właśnie przygotowywałam się psychicznie do lipofillingu lecz zrezygnowałam , ponieważ o tym wszystkim co Ty przeżyłaś i o kosztownych masażach dowiedziałam się na konsulatacji w La Perla. Pani doktor bardzo wyczerpująco wszystko wytłumaczyła i wystraszyłam się możliwych powikłań oraz tego, że moje cierpienie pójdzie na marne jedli tłuszcz się wchłonie, bo on napewno w takiej ilości co zostanie wstrzyknięty nie zostanie. <br />
Super jest Twój post i bardzo mądre zdjęcia . Dziękuje dziękuje dziękuje :*
Odpowiedz
Dziękuję bardzo za informację .Ja też chciałam przeszczepić tłuszcz z brzucha do piersi ale nie wiedziałam że jest to taki ból i problemy przez tak długi okres .Ja chodzę do pracy i nie mogę sobie pozwolić na tak długi okres nieobecności,a najgorsze jest to że te efekty nie są zadowalające
Odpowiedz
Moja przyjaciółka robiła dzień po mnie, z przeszczepwm tłuszczu do piersi 22 stycznia br, na chwilę obecną nie widać prawie nic, szkoda pieniędzy.
Odpowiedz
W marcu b.r czyli 2 lata po przeszczepie zauwazylam zgrubienie w lewej piersi, lekarz okreslil ze ma ok 1 cm dlugosci. Dal mi od razu skierowanie do breast clinic (mieszkam w UK). Wystraszylam sie, guzek powieksza sie jak mam okres i boli. Zrobili mi biopsje, ktora nie wykazala nic rakotworczego na szczescie, w pt mam usg. Nie wiem jakie tu sa procedury, czy usuwaja takie zmiany na wszelki wypadek czy nie.. Podobno z cyst tez moze zrobic sie cos powaznego. O przeszczepie lekarzowi nie mowilam ale teraz zastanawiam sie czy on jest powodem pojawienia sie tego zgrubienia? Nie za bardzo wiem co mam robic.. Ale kto wie czy poprawiajac sobie urode sobie nie zaszkodzilam..
Odpowiedz
Karolina,<br />
na pewno nie martw się na zapas, powiedz lekarzowi o przeszczepie i zapytaj czy to miało jakiś wpływ. Pojawienie się guzka nie musi mieć żadnego związku z przeszczepem tłuszczu, dopóki nic nie wiadomo warto zachować spokój.<br />
Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.<br />
Pozdrawiam ciepło!<br />
Emka
Odpowiedz
Ja się zdecydowałam bo chciałam zrobić wszystko żeby uniknąć implantów. Dwa razy lipofilling. 20 tysięcy wyrzucone w błoto. Jestem wściekła i smutna jednocześnie.Tyle pieniędzy, takie ryzyko, i rekonwalescencja na nic.
Odpowiedz
Stanowczo odradzam VASER LIPO. Nie poinformowano mnie, że blizny będą takie wielkie. Dzisiaj, na kontroli dwa miesiące po zabiegu lekarz dopiero mi wyjaśnił że musi zrobić takie duże rozcięcia, bo kaniula VASER jest bardzo rozgrzana i nie może dotykać skóry, dlatego robi takie wielkie dziury na nią. Mam też sine miejsca pobrania. Dowiedziałam się dzisiaj, że to zniszczona sieć naczyń krwionośnych. Ta "parząca" kaniula niszczy naczynia. I być może już nigdy się to nie zagoi. Lekarz proponuje leczenie laserem. Szkoda, że na konsultacji nie był taki wylewny, żeby mi powiedzieć o tym wszystkim. Są też w ciele zabliźnione twarde pręgi w miejscach gdzie była wsuwana kaniula. Powierzchnia nierówna. Gdzieniegdzie zapadnięte miejsca. Co gorsza tłuszcz miał być do przeszczepu. Logiczne że taka kaniula która parzy, zniszczy tłuszcz i nie nada się on do przeszczepu. Na konsultacji o to pytałam. Lekarz zapewnił, że przy poborze tłuszczu do przeszczepu, zmniejsza ustawienia maszyny. Jak widać nie zmniejszył. Skoro tak jest wszystko dosłownie zaorane i zniszczona sieć naczyń. Tłuszcz oczywiście się nie przyjął. Wywalone pieniądze, blizny na marne i zniszczone sine ciało do leczenia.
Odpowiedz
U mnie to nie wyglada zle (po 3 latach), ale fakt fakem to jednak operacja, jak ktos liczy na szybki i mily zabieg, po ktorym bedzie mial cialo modelki to od razu mowie, ze sie przeliczy 😅
Odpowiedz
Może nie być miły, byleby był skuteczny, a u mnie wyszyły same szkody
Odpowiedz
Cześć! Jestem ciekawa, masz zdjęcia po?
Odpowiedz
Nie miałaś szwów na nacięciach pod brzuchem?
Odpowiedz
Wszystko prawda co pani napisała. Sama miałam robiony Vaser Lipo łydki i kostki. Na udach nie ma śladu, że coś było zrobione, w trakcie zabiegu z resztą lekarz sam powiedział, że u mnie to właściwie mięśnie same. Kostki widać dużą różnicę, bo wcześniej miałam jak kłody, ale ogólnie zabieg to żadna przyjemność. Najpierw zastrzyk gdzieś w kręgosłup jak przy cesarce, potem prawie zwymiotowałam podczas zabiegu, musieli podać kroplówkę. Znieczulenie po zabiegu takie, że nie możesz chodzić i ciężko się wysikać, bo nic nie czujesz. Po zabiegu leżałam, była przy mnie pielęgniarka i płakać mi się chciało, noc musiałam spędzić w klinice. Potem antybiotyki, ból taki przy chodzeniu przez 2 tygodnie że szok. Dreny założone na kostki, nogi ciągle sine i puchną. W klinice byli zdziwieni, że tak ciężko mi się chodzi po zabiegu, chyba byli niezadowoleni jak przychodziłam do recepcji, bo to niezbyt dobra reklama, jak ktoś kuśtyka. Ogólnie jestem zadowolona z kostek, ale łydki pieniądze w błoto, no i cała procedura wcale nie jest taka piękna i szybka jak to kliniki przedstawiają. Czasem jak patrzę na zdjęcia w internecie przed i po to różnica prawie żadna (bardziej kąt robienia zdjęcia inny albo nogi inaczej ustawione), a koszt i cały ból etc. nieziemskie.
Odpowiedz
Witam

Miaam lipoosukcje brzucha z transferem tłuszczu do piersi.
Do jednej piersi (rekonstrukcja po nowotworze) miałam robiona 2 tygodnie temu. Pierś ok póki co oczywiście już się coś wchłonęło, ale blizna została ładnie oderwana od zrostów i pierś wygląda jak dla mnie ok. Znacznie gorszy jest brzuch :( opuchlizna zeszła, ale jest masa nierówności i podskórnych grudek, które bolą przy dotyku. Oczywiście w 4 dobie zaczęłam sama się masować, a od 9 doby chodzę na masaże 3 razy w tygodniu. W domu masuje się codziennie. Wygląd brzucha mnie przeraża te nierówności i grudki podskórne są okropne. Jest gorzej jak przed :(((może ktoś miał podobnie? Czy masaże pomogły? I od kiedy można wprowadzić endermologie albo inne skuteczne zabiegi, które rozbija to dziadostwo i pomogą wygładzić nierówności? Lekarz mówi, żeby nie panikować i masować się, bo wszystko jest świeże, ale jak nie panikować jak ja nawet nie chce by mnie mąż oglądał :((wiem, że niby efekt do pół roku, ale czy masaże wystarcza by brzuch nabrał wyglądu?
Odpowiedz
Minęło już sporo czasu od Twojego zabiegu. Czy te grudki podskórne, o których pisałaś, zniknęły? Pytam ponieważ mam ten sam problem. Jestem 3 dni po zabiegu. Ogólnie jak oceniasz teraz efekt zabiegu?
Odpowiedz

Zainteresowała Cię ta historia? Podziel się z nami Twoją relacją!

Reklama

Wszystkie informacje zawarte na tej stronie pochodzą od autentycznych użytkowników portalu, nie od lekarzy czy specjalistów.

Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.