Znajomi polecili mi Dr Witwickiego . Przed utodzeniem dzieci 12 lat temu wazylam 48 kg. Przez te lata przytylam do 76.. w zeszlym roku zrzucilam 20. Przez caly rok intensywnie cwiczylam.. efekt byl.. problem polega na tym ze moje piersi i brzuch wygladaly fatalnie bez ubrania. Skora zwisala z brzucha brak talli i piersi byly tragiczne.. Poniewaz zwolnilo sie miejsce decyzje podjelam od razu. Doktor jest bardzo konkretny i szczery.. Na wstepie uprzedzil ze tluszcz z piersi moze w 40 procentach sie wchlonac... ale odpukac prawie trzy tygodnie i piersi sa piekne... bez rozstepow.. naturalne.. pelne... nawet jak troche sie wchlonie to bylo warto...wreszcie czuje sie jak kobieta... dlugotrwale karmienie dzieci, wahania wagi doprowadzily moje piersi to stanu fatalnego. Myslalam ze musi tak zostac na zawsze. Ale marzenia sie spelniaja...aha jeazcze brUch i boczki sa jeszcze troche opuchnięte ale z kazdym dniem jest coraz lepiej... ide od jutra na lipomasaze ktore przyspiesza upiekszanie brzucha.... po zabiegu trzeba nosic specjalny biustonosz i pas na brzuch.. od trzech tyg nosze i zdejmuje do mycia..Lepiej zabieg robic jesienia lub zima. Dziekuje Panie Doktorze☺ za przywrocwnie mi kobiecosci i pewnosci siebie..