Zastosowanie pary w leczeniu żylaków - Steam Vein Sclerosis (SVS)
Mimo, iż w prywatnych praktykach lekarskich można zoperować żyłę bezinwazyjnie i uniknąć zabiegu chirurgicznego, to niestety nie każda chora żyła kwalifikuje się do metody laserowej. W niektórych przypadkach EVLT wymagało przeprowadzenia dodatkowej procedury, właśnie wspomnianej wcześniej miniflebektomii, czyli usuwania niewydolnych żył przez mikronacięcia. Dzięki zastosowaniu pary wodnej możliwe jest obecnie leczenie praktycznie każdych żylaków, również tych, które ze względu na zbyt kręty przebieg lub zbyt płytkie położenie pod skórą były wcześniej dyskwalifikowane z leczenia laserem lub falami radiowymi.
SVS pozwala całkowicie wyeliminować nacięcia skóry i klasyczne usuwanie żylaków, zamykając zmienioną żyłę od strony światła naczynia. Energia potrzebna do zamknięcia chorej żyły jest przenoszona dzięki czystej wodzie dostarczanej w mikrodawkach pod postacią pary wodnej, wtryskiwanej na końcu cewnika. Takie rozwiązanie jest proste, szybkie i co najważniejsze wysoce skuteczne, a przy tym niesie ze sobą stosunkowo niewielkie ryzyko powikłań.
"Metoda ablacji parą wodną pozwala osiągnąć bardzo dobre efekty kosmetyczne i co ważne towarzyszy temu wysokie bezpieczeństwo. Dolegliwość bólowe podczas i po zabiegu praktycznie nie występują. Po zabiegu zwykle pacjent czuje się na tyle dobrze, że nie jest konieczne zażywanie żadnych środków przeciwbólowych" - tłumaczy dr Wojciech Rybak z Kliniki Medycyny Estetycznej i Laseroterapii Ars Estetica.
Procedura Steam Vein Sclerosis
Francuska firma CERMA, która opracowała i wprowadziła na rynek metodę pary wodnej Steam Vein Sclerosis w leczeniu żylaków specjalizuje się w odkrywaniu innowacyjnych, lecz jak najmniej inwazyjnych rozwiązań we flebologii. SVS to nowatorskie podejście do leczenia niewydolności żylnej, jest to bowiem jedyny produkt na rynku, który podczas jednej sesji jest w stanie zamknąć każdy rodzaj żylaków. Zabieg przeprowadzany jest w znieczuleniu miejscowym w warunkach jałowych.
„Procedura polega na wprowadzeniu cewnika do światła chorej żyły, który jest podłączony do aparatu dostarczającego w niewielkich dawkach przegrzaną parę wodną. Wykorzystywana para wodna ma ok. 140°C i jest parą suchą, inaczej przegrzaną. Tym sposobem żylak zostaje skutecznie zamknięty, bez konieczności wyrywania go, bez nacięć i późniejszej długiej rekonwalescencji. Można powiedzieć, że jest to metoda przyjazna zarówno pacjentom, jak i lekarzom." – wyjaśnia dr n. med. Wojciech Rybak z Ars Estetica.
Dużą zaletą jest grubość cewnika, jest on bowiem na tyle cienki, że można wprowadzić go bezpośrednio do patologicznie zmienionego naczynia przez wenflon lub przez mikronacięcia skóry uzyskując tym samym doskonałe efekty estetyczne. Pacjent już na następny dzień jest w stanie dostrzec diametralną różnicę, żylak zostaje usunięty, nie ma siniaków, lub są one minimalne i można wrócić do codziennych aktywności. Cała procedura SVS wykonywana jest pod kontrolą USG, począwszy od podania znieczulenia przez wprowadzanie cewnika na jego usunięciu kończąc.
Liczne badania przeprowadzone we Francji, Holandii i Niemczech potwierdziły wysoką skuteczność oraz bezpieczeństwo zabiegu. Metody endowaskularne pozwalają na osiągnięcie nie tylko zamierzonego efektu terapeutycznego, ale i, w przeciwieństwie do metod klasycznych, nie pozostawiają blizn, krwiaków, dzięki czemu zapewniają bardzo dobre efekty kosmetyczne.