Jak przebiega rekonwalescencja po labioplastyce?

Jak przebiega rekonwalescencja po labioplastyce?
Specjalista ginekologii i położnictwa oraz ginekologii estetycznej. Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ginekologii Plastycznej i Rekonstrukcyjnej. Prowadzi prywatny gabinet Intima Clinic w Krakowie.
Utworzono: 10 lis 2022 · Zaktualizowano: 9 mar 2023

Dr n. med. Tomasz Basta to specjalista ginekolog, ekspert w zakresie ginekologii estetycznej i ginekologii plastycznej oraz uroginekologii. Jest autorem badań i publikacji naukowych oraz autorskich terapii w tych dziedzinach. Pełni funckję wiceprezesa zarządu Polskiego Towarzystwa Ginekologii Plastycznej i Rekonstrukcyjnej (PTGPiR) oraz jest członkiem zarządu Polskiego Towarzystwa Ginekologii Estetycznej i Rekonstrukcyjnej. To także założyciel krakowskiej kliniki Intima Clinic, zajmującej się w holistyczny sposób zdrowiem intymnym kobiet. Dzisiaj opowiada nam, jak przebiega rekonwalescencja po zabiegu labioplastyki i jakich zaleceń należy przestrzegać w tym okresie, aby uniknąć powikłań.

Czy po zabiegu pacjentka powinna pozostać w klinice, czy też zabieg wykonywany jest w trybie jednodniowym?

Po labioplatyce jeszcze tego samego dnia pacjentka wraca do domu. To zabieg, który nie wymaga hospitalizacji. Wykonywany jest w bezpiecznym znieczuleniu miejscowym (dokładnie powierzchniowym nasiękowym), po którym nie wymagana jest dłuższa obserwacja. Poza tym to zabieg wykonywany w obrębie zewnętrznych tkanek ciała, nie ma więc ryzyka krwotoków wewnętrznych, nie wymaga zakładania drenów. Jeśli cała procedura przebiega właściwie, po zabiegu pacjentka jest odpowiednio zaopatrzona (również przeciwbólowo) i może okres rekonwalescencji przejść w domu.

Czy w przypadku labioplastyki pacjentka powinna się przygotować na kilkudniową nieobecność w pracy?

Tak. Po labioplastyce wymagana jest co najmniej 7-dniowa rekonwalescencja, a czasami wskazana jest nawet dwutygodniowa przerwa w pracy. Należy pamiętać, że labioplastyka to zabieg chirurgiczny, a wargi sromowe, które są poddawane cięciu i szyciu bardzo cienkimi nićmi (cieńszymi niż włos) znajdują się w miejscu, które łatwo podrażnić. Jeden zbyt gwałtowny ruch może spowodować naderwanie delikatnych szwów i uszkodzenie gojącej się tkanki. Również naciąganie tego miejsca w pierwszych tygodniach po zabiegu, podczas chodzenia lub przy nieodpowiedniej pozycji siedzącej, może powodować, że tkanka będzie słabiej się goić. Dlatego należy nastawić się na specjalne funkcjonowanie przez ok. 14 dni po wykonanej procedurze. Przykładowo przez pierwsze dni pacjentka nie powinna siedzieć w normalnej pozycji ani dużo chodzić. Może głównie leżeć w pozycji na wznak, z rozszerzonymi nogami lub stać. Poza tym odczuwa wyraźny dyskomfort w kroczu. Powinna więc przebywać w domu, gdzie może czuć się i zachowywać swobodnie.

dr n. med. Robert Woytoń
Wrocław, Dolnośląskie
Dream-med
Brak opinii
Łódź, Łódzkie
Lek. med. Małgorzata Ornatowska
Brak opinii
Kraków, Małopolskie

Jakie objawy są normalne bezpośrednio po zabiegu?

Pojawiają się zasinienia w kolorze żywego fioletu, czerwonym lub bordowym i podskórne krwiaczki, które z czasem ulegają samoistnej resorpcji. Poza tym może występować niewielkie krwawienie i wysięki z rany, którymi nie należy się przejmować, a wręcz można je traktować jako prawidłowy obraz, świadczący o tym, że nie jest całkowicie pozamykane unaczynienie wewnątrz tkanek, co przyspieszy gojenie.

Bezpośrednio po zabiegu może pojawić się obrzęk miejsc intymnych. To jest objaw bardzo indywidualny, może zależeć od rozległości zabiegu i wykonanych cięć oraz reakcji organizmu na szwy lub znieczulenie. Obrzęk może się pojawić, jeżeli interwencja była rozległa, a jego widok bywa dla pacjentek szokujący. Nie ma to jednak większego wpływu na końcowy efekt, a taka opuchlizna może schodzić aż 2 miesiące.

Jakie objawy są alarmujące i kiedy pacjentka powinna bezzwłocznie zwrócić się do lekarza?

Niepokojącym objawem jest bardzo obfite krwawienie, które może świadczyć o tym, że doszło do uszkodzenia szwów i rozerwania tkanki. Oczywiście zaobserwowanie samego zerwania szwów również należy zgłosić swojemu lekarzowi, który niezwłocznie powinien je skontrolować i odpowiednio zareagować. Także mocne zbielenie warg sromowych, które jest charakterystyczne przy niedokrwieniu tkanki, czyli obraz siny, blado-szary, połączony z wyziębieniem tych miejsc jest niepożądany. Należy się z tym zgłosić do chirurga, który operował, ponieważ może dojść do martwicy tkanki, wymagającej nawet jej amputacji, jeśli nie będzie odpowiednio wczesnej reakcji. Inną sytuacją, w której pacjentka powinna się jak najszybciej zgłosić do swojego ginekologa, jest wydzielanie się treści ropnej z ran.

W jaki sposób pacjentki powinny dbać o ranę i higienę po operacji?

Higiena powinna obejmować codzienny delikatny prysznic wraz z zastosowaniem hipoalergicznych, aptecznych preparatów lub zwykłego szarego mydła. Nie należy wycierać ran, tylko delikatnie przyłożyć czysty ręcznik lub gazik. Następnie rana może być odkażona odpowiednim preparatem antyseptycznym. Należy dbać o to, aby rany były suche, a krocze wietrzone. Można stosować żele przyspieszające gojenie. Jeśli pacjentka odczuwa ból, może przyjmować przepisane przez lekarza leki przeciwbólowe. Jeśli występuje obrzęk lub delikatne krwawienie można przez ok. 10 minut bardzo ostrożnie przykładać zimny kompres.

Jakie są inne zalecenia pozabiegowe?

W pierwszych dniach pacjentka powinna unikać podrażniania rany. Mocniejsze uciskanie i wszelkie pocieranie tych miejsc jest niewskazane.

Ważne jest więc przyjmowanie odpowiedniej pozycji. Nie należy siadać. Jeśli już jest to niezbędne np. w samochodzie, podczas transportu z kliniki do domu, to nie można przyjmować bardzo wyprostowanej pozycji, raczej siadamy na części krzyżowej, w pozycji półleżącej. W domu siedzenia powinno się unikać. Należy kłaść się w pozycji na plecach, z rozszerzonymi nogami, lekko ugiętymi w kolanach. Generalnie pacjentka powinna uważać, aby jej nogi znajdowały się zawsze w pewnym rozkroku i aby nie przykładała uda do uda. Nie należy więc np. leżeć na boku ze złączonymi nogami. Nie wolno również dużo, energicznie chodzić.

W pierwszych dniach warto zrezygnować z zakładania bielizny, która może niepotrzebnie uciskać i podrażniać ranę. Jeśli już to należy stosować siateczkową bieliznę pooperacyjną, w którą wkładamy jałowy gazik. Po drugim tygodniu można zacząć nosić bardzo przewiewną bieliznę bawełnianą.

Pacjentka powinna też wiedzieć, że nie może w tym czasie palić tytoniu. Nikotyna (czy to w postaci papierosów tradycyjnych, czy elektronicznych), hamuje proces gojenia. U 50% palących pacjentek powoduje rozejście się ran lub wolniejsze ich gojenie. Nie można również przyjmować leków rozrzedzających krew.

Niewskazane jest również picie alkoholu nawet w niewielkich ilościach, który również rozrzedza krew oraz powoduje osłabioną reakcję na ból i kontrolę nad koordynacją ciała. Można więc pod jego wpływem łatwo niechcący uszkodzić miejsca poddane zabiegowi.

Jak długo trwa gojenie się ran po operacji?

Pierwsze sklejenie się tkanki następuje po ok. 7 dniach. Jej zarośnięcie zajmuje ok. 10-14 dni. Po 2 tygodniach ściąga się powierzchowne szwy, mimo że generalnie są one rozpuszczalne. Ale robi się to, aby zmniejszyć objawy związane z ewentualną opuchlizną. Na pełne wygojenie czekamy od 6 do 8 tygodni.

Po jakim czasie efekt zabiegu można uznać za ostateczny?

Pełny efekt widoczny jest po ok. 3 miesiącach. Wtedy rany są wygojone, obrzęk znika, a wargi sromowe przyjmują ostateczny kształt i wielkość. W tym momencie odbywa się druga wizyta pozabiegowa, podczas której oceniamy rezultaty labioplastyki.

Kiedy po zabiegu można wrócić do uprawiania sportów (fitness, jazda na rowerze, pływanie itp.)?

Powrót do zupełnie normalnego funkcjonowania, a więc uprawiania sportów, ale również współżycia, korzystania z saun i kąpieli w wannie, a także noszenia obcisłej bielizny oraz odzieży następuje po ok. 6-8 tygodniach, czyli w momencie wygojenia się ran, o ile pacjentka stosuje się do zaleceń i nie wystąpiły żadne komplikacje.

Jak częste są komplikacje po zabiegu i czy można im w jakiś sposób zapobiegać?

Mogą wystąpić różne komplikacje. Część z nich zależna jest od samej pacjentki i niestosowania się do zaleceń pozabiegowych. Za inne odpowiada głównie lekarz, ponieważ są związane ze sposobem wykonania operacji.

Jeśli chodzi o pierwszą grupę powikłań, to należą do nich głównie infekcje. Można im zapobiegać, dbając o właściwą higienę, o której już mówiliśmy. Poza tym zdarzają się uszkodzenia szwów, które najczęściej wynikają z niestosowania się do zaleceń dotyczących ograniczenia aktywności po zabiegu i przyjmowania odpowiedniej pozycji. W takich sytuacjach rany źle się goją i ostateczny efekt może być niezadowalający.

Wiele klinik, w tym nasza, ma w standardzie nanoszenie poprawek chirurgicznych przy nieprawidłowym gojeniu się ran (wynikających np. z infekcji lub przypadkowego naderwania szwu) w cenie pierwszego zabiegu bez względu na to, czy wina jest po stronie pacjentki, czy nie, ale warto zapytać, czy w wybranej placówce jest to również normą.

Inne typy powikłań to zbyt duże odkrwienie tkanki, wynikające ze złego szycia; albo wręcz zbyt duże skrócenie warg sromowych, ale to już jest efekt źle przeprowadzonego zabiegu, który prowadzi do kolejnych dysfunkcji u pacjentki. U takiej kobiety dochodzi ponownie do częstszych infekcji, dyskomfortu intymnego i na domiar złego dyspareuni, czyli odczuwania bólu podczas stosunku seksualnego. Efekt jest bardzo ciężko odwracalny. Można starać się go zniwelować np. poprzez przeszczepianie tkanki skórnej z innych okolic ciała albo rozciąganie istniejącej tkanki, jednak jest to proces żmudny i powodujący u pacjentki dużą traumę. Dlatego warto znaleźć naprawdę dobrego ginekologa plastyka, który zna się na technikach zabiegowych, ma odpowiedni sprzęt i wykona całą procedurę poprawnie.

Reklama

Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.