Implanty pozytywnie wpływają na nasze zdrowie
Panie doktorze, ilu pacjentów odwiedzających regularnie gabinety dentystyczne wymaga leczenia implantologicznego?
Utrata zębów, a co za tym idzie konieczność ich uzupełnienia może nastąpić z różnych przyczyn, na przykład urazów, chorób w obrębie jamy ustnej takich jak próchnica, paradontoza, choroby kości, nowotwory, ale równie winne mogą być nasze geny. Czy chcemy tego czy nie, dziedziczymy pewne predyspozycje genetyczne. Niektóre osoby przez całe życie mają silne i zdrowe zęby i ich wizyty w gabinetach stomatologicznych sprowadzają się do zrobienia przeglądu stanu uzębienia i stwierdzenia, że wszystko jest w porządku, inni wymagają stałej opieki dentystycznej. W każdym wieku może nastąpić potrzeba uzupełnienia pojedynczego, wielu, lub nawet wszystkich zębów. Wszystko zależy od ogólnego stanu zdrowia, relacji zgryzowych, indywidualnej, przypisanej każdemu potrzeby dbania o zęby.
Ale implanty to chyba ostateczność?
Jeszcze kilkanaście lat temu dość powszechne w dentystyce było zalecanie ekstrakcji, czyli usunięcia mocno zniszczonego lub popsutego przez próchnicę zęba. Takie podejście spowodowało, że do naszego gabinetu zgłaszają się rzesze 40, 50 czy 60-latków z bardzo poważnymi ubytkami w obrębie jamy ustnej. Często myślimy w kategoriach czysto estetycznych i wydaje się nam, że niewidoczne braki w uzębieniu nie przeszkadzają w zdrowym trybie życia. To niedobry sposób myślenia. Ubytki, których nie widać mogą w poważny sposób zakłócać pracę całego organizmu i powodują nadmierną eksploatację innych, zdrowych zębów. Powodują również schorzenia przewodu pokarmowego (z powodu źle pogryzionego pokarmu) czy też problemy dotyczące centralnego układu nerwowego (migreny, bóle głowy, sztywność karku).
Kiedy więc powinniśmy zdecydować się na leczenie implantologiczne?
Implanty stomatologiczne zastępują brakujące zęby łącznie z ich korzeniami i są umieszczane na ich miejscu. Dzięki temu, że implanty zbudowane są z tytanu, ludzki organizm dobrze je toleruje; zazwyczaj nie wywołują one reakcji alergicznych i pozwalają na poprawę zdolności życia i wyraźnego mówienia, a nawet pozytywnie wpływają na wygląd twarzy, co prowadzi do ogólnej poprawy jakości życia. Implanty stsuje się już od ponad 35 lat, a implantologia opieraja się na solidnych podstawach naukowych. Ponad 95% operacji implantologicznych kończy się pełnym sukcesem, a dzięki nowoczesnych technikom i metodom operacyjnym ryzyko powikłań jest niewielkie. Jeśli nie ma przeciwwskazań ogólnych, np. osteoporoza, choroba reumatyczna, choroby nowotworowe, niektóre choroby krwi, niewyrównana cukrzyca, oraz przeciwwskazań miejscowych, np. znaczne zaniki kostne, nieprawidłowy zbyt głęboki zgryz, przewlekłe stany zapalne jamy ustnej, nieprawidłowa higiena jamy ustnej, torbiele w obrębie szczęki i żuchwy, to implanty można stosować w każdym przypadku.
Czy istnieje jakaś alternatywa?
Braki w uzębieniu można uzupełnić stosując protezy ruchome, które mają jednak wiele wad i są po prostu niewygodne. Nie wszyscy pacjenci akceptują takie rozwiązania. Można stosować protezy stałe, zacementowane na uprzednio oszlifowanych zębach sąsiadujących z ubytkiem, można również zastosować implanty (wszczepy zębowe), które doskonale zastępują utracony korzeń zęba i mogą stanowić bardzo dobrą konstrukcje pod korony, mosty czy też protezy z zatrzaskami.
Ile kosztują implanty?
Koszt implantu uzależniony jest od ich rodzaju, producenta (na świecie jest około 150 firm produkujących implanty!), wyposażenia gabinetu stosującego tę metodę leczenia, doświadczenia chirurga implantologia itp. Dlatego ceny są dość zróżnicowane; od 1500 zł do 9500 zł za pojedynczy implant. Pacjenci często pytają mnie, skąd taka różnica w cenach. Wszystko zależy tutaj od konstrukcji implantu oraz rodzaju i sposobu leczenia. Można to obrazowo porównać z samochodami - są fiaty i są mercedesy, jednymi i drugimi można jeździć, ale komfort, trwałość, obsługa serwisowa są zupełnie inne. Podobnie jest z implantami.