Witam. Mam 52 lata. Od lat regularnie też wykonuje zabiegi medycyny estetycznej, szczególnie na twarz. Raz w roku laser frakcyjny, botox, radiesse. Ostatnio, po przebytej chorobie schudłam i zapadły mi się policzki i wyglądam na smutną i zmęczoną. Przeszłam serię zabiegów RF mikroigłowej, ale potrzebuję wypełnienia. Rok temu kolejny raz miałam podany radiesse, ale efekty mnie nie zadowalają (robiony przez lekarza z ponad 10 letnim doświadczeniem). Zastanawiam się czy po roku można zmienić preparat, czy to nie będzie jakoś kolidować. Myślałam o ellanse albo może profhilo lub nucleofill. Czy to są odpowiednie preparaty by trochę wypełnić policzki?
Najlepszą metodą w Pani przypadku będzie lipofilling z osoczem.
Witam, uważa się, że najlepszym sposobem wypełnienia jest własną tkanka tłuszczową. Efekty zabiegu są bardzo naturalne. W naszej Klinice Pulsmed stosujemy dodatkowo komórki macierzyste ADSC dzięki temu efekty są jeszcze bardziej trwałe. Pobieramy tkankę tłuszczową w drodze małej liposukcji najczęściej z okolic brzucha. Jeśli jest jej dużo możemy przechować w naszym Banku Tkanek i Komórek także do innych zabiegów.
Zapraszamy
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.
