Dzień dobry, 10 marca miałam zabieg skleroterapii. Wszystko jest ok, z wyjątkiem jednej żyły na łydce. W miejscu gdzie była widoczna, to widać ją nadal, a od ok. 3 tyg. zrobiły się takie jasnobrązowe przebarwienia w miejscach, gdzie przebiega głębiej pod skórą. Wyczywalne są zgrubienia i delikatnie boli przy gotyku. Kilka dni temu, w miejscu takiego przbarwienia zrobiło się większe zgrubienie, bardziej bolące. Czy jest normalne, że po takim czasie utrzymuje się stan zapalny, a w sumie nawet to bardziej się nasila? Jak długo to może trwać? Dodam, że cały czas noszę pończochy uciskowe.
Witam
To normalny przebieg gojenia po skleroterapii. Warto byłoby jednak udać się na kontrolę do lekarza wykonującego zabieg, aby "odbarczyć" ten najbardziej twardy fragment żył. Znajduje się tam zakrzepnięta krew i bez odbarczenia istnieje duże ryzyko pozostania przebarwienia w tym miejscu. Miejscowo proszę stosować żele z heparyną i arnikę.
Pozdrawiam
Iwona Radziejewska
Witam. Mam problem widocznych żył na całych nogach. Miałam wykonane badanie usg doppler jednak nie wykazało ono żadnych nieprawidłowości. Czy można usunąć takie żyły jeśli są zdrowe - tylko w celach estetycznych?
Witam,
nie są to zmiany patologiczne.
Jest to fizjologiczne unaczynienie i u niektórych osób tak to wygląda. Nie ma sposobu aby się tego pozbyć.
Pozdrawiam
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.