Witam. Około roku temu wstrzyknęłam sobie (tak, niestety sama) 1 ml kwasu. Część w bruzdy i kapkę dosłownie w linie marionetki. Z bruzdami nie ma problemów, natomiast wczoraj zrobiła mi się grudka w linii marionetki. Jest mała, miękka, ale baaardzo boli! Nawet przy dotknięciu. Jak taki obrzęk. Czy to przejdzie czy coś z tym robić?
Witam, rok po podaniu kwasu hialuronowego najprawdopodobniej go już tam nie ma (w tym miejscu wchłania się on około 8-12 mc od podania). A więc przyczyna powstałego obrzęku bądź stanu zapalnego może być zupełnie inna. Skąd propozycja konsultacji dermatologicznej.
Kolejne, według prawa polskiego tylko lekarz i gabinety lekarskie mają dostęp do wysokiej jakości i wiadomego pochodzenia preparatów od poważanych firm. Kupowanie i wstrzykiwanie preparatów z czarnego rynku jest bardzo niebezpieczne i nieodpowiedzialne.
Na koniec zawód lekarza dermatologa to nie tylko "wbijanie igieł". Aby zostać młodym lekarzem potrzeba 10 lat nauki i przebytych licznych staży i szkoleń, a doświadczenie zdobywa się przez całe życie zawodowe.
Pozdrawiam Serdecznie.
Proszę udać się na konsultacje do lekarza dermatologa. Na podstawie zdjęcia nie wiele można stwierdzić. Na przyszłość proszę oddać się w ręce specjalisty medycyny estetycznej.
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.
