Ponawiam pytanie czy w Państwa praktyce często spotykacie sie z tego typu zwłoknieniami? Prawie na każdej stronie gabinetu medycyny estetycznej można znaleźć informacje o kwasie hialuronowym : "Po całkowitym rozkładzie preparatu nie pozostają zwłóknienia, ani resztki substancji". Zastanawiam sie czy jestem przypadkiem odosobnionym ? Czy powinnam jeszcze kiedykolwiek wypełniać zmarszczki kwasem hialuronowym? Czy może bardziej odpowiedni byłby przeszczep tłuszczu? CZy przy lipoliftingu też mogą powstać zwłoknienia?
Szanowna Pani
Każdy zabieg medyczny niesie za sobą ryzyko powikłań. Są one opisane w zgodach na zabieg, które pacjenci podpisują przed leczeniem (często podpisujemy je w przelocie, a dyskusja na temat ich treści powinna być istotnym elementem konsultacji). W przypadku kwasu hialuronowego jest to min ryzyko powstania zwłóknienia. Całe szczęście nie jest to powikłanie częste, jednak zdaję sobie sprawę z tego, że w sytuacji kiedy wystąpi nie ma znaczenia czy występuje w 1 czy w 2 % przypadków- po prostu jest.
W przypadku, kiedy zabieg wykonuje lekarz może Pani liczyć na pomoc w zaistniałej sytuacji (piszę imieniu swoim i, mam nadzieję, większości Kolegów).
Dlatego tak ważnym jest, aby zabiegi medycyny estetycznej wykonywali doświadczeni i odpowiednio przygotowani lekarze.
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.
