Mam male zaglebienia w zewnetrznych kącikach oczu pod oczami co daje efekt ,,cienia" i chcialabym to skorygować kwasem hialuronowym.Choruję na twardzine od 11 lat bez zajetych narzadow.Jednak lekarze tu w Polsce nie chetnie podejmują się tego typu zabiegom przy chorobach autoimmunologicznych. Napisałam podobnego posta na forum amerykańskim ,,Realself" i tam lekarze z powodzeniem wstrzykują Restylane przy twardzinie czy toczniu ukladowym z powodzeniem zarowno w fazie aktywnej jak i nieaktywnej choroby.Tluszcz odpada bo jestem za szczupla i nie byloby z czego odessać. Jak nie kwas to co innego mi pozostało by poprawić . W Polsce doswiadczenie lekrzy z takimi pacjentami sa dośc mizerne.
Witam,
Rozumiem Pani rozgoryczenie brakiem możliwości wykonania zabiegu, ale proszę uświadomić sobie dwie, bardzo istotne rzeczy:
1. Zabiegi w zakresie medycyny estetycznej nie są zabiegami ratującymi życie, a jedynie wpływającymi na poprawę jego jakości. Z tego też powodu nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek ryzyko związane z wykonaniem zabiegu.
2. Choroby autoimmunologiczne to schorzenia polegające generalnie na tym, że układ odpornościowy produkuje swoiste przeciwciała skierowane przeciwko komórkom własnego organizmu. Jakakolwiek aktywacja układu odpornościowego może spowodować kolejny rzut choroby, co może prowadzić do znacznego nasilenia objawów. Aktywację układu odpornościowego może spowodować sama substancja podawana w trakcie zabiegu (kwas hialuronowy, toksyna botulinowa, witaminy, pierwiastki śladowe, peptydy biomimetyczne, hydroksyapatyt wapnia, itd...) lub też sam proces wykonania zabiegu - naruszenie ciągłości skóry poprzez nakłucie igłą również wzbudza kaskadę reakcji immunologicznych... a to może prowadzić do nasilenia objawów choroby.
Fakt, iż nikt z lekarzy wypowiadających się na forum, czy też konsultujących Panią w gabinecie nie chce wykonać zabiegu świadczy o wysokich standardach etycznych i moralnych tych osób. Nasza przysięga, składana przed uzyskaniem prawa wykonywania zawodu jasno mówi: "po pierwsze nie szkodzić"...
Być może amerykańscy lekarze, który sugerowali Pani możliwość wykonania zabiegów z zastosowaniem preparatu Restylane bardziej k
Proponuję wypełnienie własnym tłuszczem,pobranym w mało inwazyjnym i tańszym procesie mini liposukcji albo własnyą surowicą kondycjonowaną Zapraszam na konsultacje .Zprzyjemnością pomogę.
Rozumiem Pani rozgoryczenie , z całego serca radzę się wstrzymać się z decyzją o preparacie wypełniającym zmarszczki.
Wiemy coraz więcej o kwasie hialuronowym - bywa stosowany w mezoterapii zmian tocznia rumieniowatego( pojedyńcze prace) .... może wkrótce będzie przełom w leczeniu twardziny , ale zanim cokolwiek zrobimy warto poczekać i posłuchać doświadczenia innych .
Pozdrawiam
dr n med Magdalena Adamiak Kardas
Witam,
Jeśli Pani jest na tyle zdesperowana to zapraszam na konsultację i zobaczymy co się da zrobić w Pani przypadku, może jakieś inne zabiegi o których Pani nie słyszała - do tego potrzebna jest konsultacja.
Dr Barbara Rygoł
Droga Pani
Rozumiem Pani rozgoryczenie z powodu ostrożnego podejścia kolegów do Pani przypadku, ale proszę zrozumieć też nas. Naszym zadaniem jest po pierwsze nie szkodzić, a podanie wypełniaczy w Pani przypadku jest naprawdę ryzykowne. Pozostają za to inne metody poprawy jakości skóry a przez to ogólnego wyglądu twarzy, jak choćby pilingi czy inne zabiegi kosmetologiczne. Dobry makijaż też potrafi zdziałać cuda. Z całą pewnością znajdzie Pani zabieg, z którego efektów będzie Pani zadowolona.
Pozdrawiam, Elżbieta Kielawa
Szanowna Pani
Niestety twardzina układowa jest przeciwskazaniem do leczenia wypełniaczami radzą wstrzymać się z przeprowadzaniem takiego zabiegu.
Nie należy kierować się przeświadczeniem iż ktoś wykona Pani zabieg jeśli Pani za niego zapłaci.
Należy kierować się przede wszystkim drowym rozsądkiem i troską o własne dobro.
Serdecznie pozdrawiam z powoszeniem może Pani stosować zabiegi kosmetologiczne stosowane zewnętrznie
Pozdrawiamdr n med Magdalena Adamiak Kardas
Witam.
Niestety twardzina układowa jest przeciwwskazaniem do stosowania jakichkolwiek wypełniaczy. Ze względu na autoimmunologiczny charakter schorzenia, podanie wypełniacza mogłoby spowodować zaostrzenie przebiegu choroby. Niekoniecznie tak musiałoby się stać, ale ryzyko istnieje i nie wolno tego bagatelizować. To, że w Stanach wielu lekarzy tak robi..., być może, bo zawsze znajdzie się ktoś kto za pieniądze zrobi wiele. Proszę spojrzeć na zniekształcone twarze niektórych gwiazd, z "kobietą lwem" na czele - to też robili przecież lekarze, a nie kosmetyczki, hydraulicy czy piekarze.
Pani zdrowie jest ważniejsze, a twardzina to dość poważna choroba i lepiej żeby pozostała w tak łagodnej postaci w jakiej jest.
Pozdrawiam
Grażyna Walkowicz
Witam,
Twardzina układowa jest choroba układową- autoimmunologiczną i podawanie Restylane czy innego kwasu hialuronowego jest niewskazane, może powodować zaostrzenie przebiegu choroby. Poza tym w twardzinie układowej dochodzi do zaniku mięśni, tkanki podskórnej więc w tym wypadku naprawdę nie powinno się wstrzykiwać wypełniaczy. Po drugie na pewno stosuje Pani leki immunosupresyjne, które również stanowią p/wskazanie do takich zabiegów.
Doświadczenie polskich lekarzy nie jest mizerne, ale podchodzą do tego typu problemu poważnie, bo choroba o której Pani pisze jest poważną chorobą.
Myślę, że nie warto ryzykować w przypadku twardziny pojawieniem się kolejnych powikłań już nie z powodu choroby ale po wypełniaczach.
Dr Barbara Rygoł
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.