Dzień dobry. Jestem dwa tygodnie po trzecim zabiegu radiofrekwencji mikroigłowej urządzeniem Secret rf. Po każdym zabiegu skóra twarzy była piekąca, czerwona i spuchnięta pierwszego dnia. Drugiego i trzeciego już tylko zaczerwieniona i spuchnięta. Około 4-5 dnia opuchlizna schodziła. Po dwóch pierwszych zabiegach, po tygodniu twarz zaczynała wyglądać pięknie. Skóra była napięta i lśniąca. Po drugim zabiegu, pod okiem pojawiło się leciutkie wybrzuszenie, które było widoczne tylko pod pewnym kątem. Zwróciłam na to uwagę lekarzowi, który wykonywał zabieg. Podobno mogło być to zatrzymanie limfy. Na trzecim i ostatnim zabiegu w serii, lekarz mocniej potraktował to wybrzuszenie, oraz całą okolice pod okiem, aby zmniejszyła się dolina łez. Po około tygodniu, kiedy zeszła opuchlizna z całej twarzy, moje okolice oczu to dramat. Dolina łez jest głębsza i ciemniejsza niż kiedykolwiek, opuchlizna pod okiem zwiększyła się i jakby oddzieliła od reszty oka, wiec jest widoczna pod każdym kątem. Od zabiegu wciąż mam wrażenie zmęczonych oczu- od rana, do wieczora. Dodam, że wysypiam się odpowiednio. Opuchlizna jest tej samej wielkości przez cały dzień. Nie pomagają masaże, zimne okłady. To nie wygląda na zatrzymaną limfę, tylko jakby worek tłuszczowy. Minęły dwa tygodnie i nie wiem czy czekać aż proces regeneracji może to naprawi, czy zgłosić już to lekarzowi wykonującemu zabieg? Z góry dziękuję za pomoc.
Dzień dobry
Zdecydowanie proszę zgłosić to lekarzowi, który zabieg wykonywał.
Do czasu konsultacji, bezpiecznie może Pani wykonywać okłady z preparatu do odkażania skóry (może być chłodny, trzymany w lodówce)
Pozdrawiam
Ewa Rybicka
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.