Jestem załamana. 1,5 tygodnia temu miałam wykonany pierwszy w swoim życiu zabieg RF. Mam 40 lat, szczupłą twarz i dość cienką i delikatną skórę. Zabieg miał ujędrnić skórę i delikatnie ją napiąć. Dziś widzę zdecydowane pogorszenie stanu :( Skóra jest obwisła, wiotka i zdecydowanie o wiele bardziej widać zmarszczki wokół ust i oczu. Na anglojęzycznych forach czytałam że RF może powodować zniszczenie tkanki tłuszczowej co może powodować właśnie takie opadnięcie skóry. Wyglądam zdecydowanie gorzej niż przed zabiegiem. Czy to przejściowy stan? Czy można to naprawić?
Dzień dobry
Po RF mikroigłowej , nawet wykonanym dobrym, certyfikowanym urządzeniem, przejściowo może nastąpić pogorszenie stanu skóry w czasie 1-3 tygodni po zabiegu. Jest to związane z po pierwsze ustąpieniem lekkiego obrzęku pozabiegowego i kontrakcji włókien kolagenowych w wyniku ich podgrzania, po drugie z etapem oczyszczania skóry z uszkodzeń. Na efekt stymulacji trzeba poczekać od 4 do 6 tygodni. Na tym etapie można wykonać zabieg z osoczem bogatoplytkowym, przyspieszy to regeneracje i skróci czas oczekiwania na efekt.
Co do tkanki tłuszczowej.
Jej uszkodzenie zależy od parametrów zabiegu - musiałyby być bardzo wysokie zarówno moc, czas jak i głębokość nakłuć. Proszę o te parametry dopytać lekarza wykonującego zabieg.
Na tym etapie proszę skupić się na dodatkowej symulacji PRP.
Pozdrawiam
Ewa Rybicka
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.