Witam, 1,5 roku temu miałam powiększane usta u lekarza preparatem Stylage M (1ml). Niestety w tym momencie górna warga tworzy „kaczy dzióbek”, a porównując zdjęcie z listopada 2019 (po lewej na kolażu) a dziś (marzec 2021), wyglada jakby kwas wcale się nie wchłonął, jedynie wymigrowal ponad górną wargę. Proszę o rady, czy w tym przypadku bez problemu mogę rozpuścić górną wargę? Przez obostrzenia póki co nie mogę umówić się na wizytę do mojego lekarza. Dodam, że było to drugie powiększanie, wcześniej miałam również powiększone usta 6 miesięcy przed i również Stylage 1ml, nic takiego się nie działo. Jak to możliwe, że po takim czasie kwas nadal jest obecny w takich ilościach? Myślałam, że po prostu się rozpuści, ale teraz boję się, że jednak trzeba będzie podjąć jakieś działania.
Dzień dobry.
To może być zwłóknienie, a może też przetrwały depozyt preparatu.
Powinna Pani wykonać badanie USG wargi i z tym badaniem udać się na wizytę do Specjalisty.
Pozdrawiam serdecznie.
Dr Bartłomiej Zoń, Specjalista Chirurgii Plastycznej, Specjalista Chirurgii Ogólnej
Kwas hialuronowy całkowicie nie jest degradowany i częściowo pozostaje w miejscu podania. Prawdopodobnie trzeba będzie zastosować hialuronidazę. Wcześniej konieczna konsultacja !
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.
