Witam. Jestem po operacji powiększenia piersi. Na jednej z kontroli po 6 tygodniach moje piersi były idealne: równe, symetryczne. Po 2 miesiącach, gdy opuchlizna zeszła, zauważyłam, że prawa jest mniejsza. I jest to widoczne. Przed operacją nie miałam żadnej asymetrii. Lekarz włożył implanty o takiej samej pojemności w obydwie strony. Myślę, że prawy implant włożył głębiej niż lewy (metodą pod mięsień) i gdy opuchlizna zeszła - prawda wyszła na jaw. Co teraz? Błąd w sztuce lekarskiej? Proszę o realne odpowiedzi, bez takich ogólnych, że to się wyrówna itd., bo to do niczego nie prowadzi. Minął kolejny miesiąc i nic się nie zmienia. Asymetria jak była tak jest. Podejrzewam, że tak już zostanie. CO MAM TERAZ ZROBIĆ? NIE KAŻDEGO STAĆ NA KOLEJNĄ OPERACJĘ. Poza tym, dlaczego to ja mam znowu płacić za to, że lekarz źle wykonał zabieg? Ja płaciłam za równe piersi a nie za asymetrię.
Dzień dobry.
Nie umiem Pani odpowiedzieć, nie widząc i nie znając więcej szczegółów (m.in. jak wyglądały piersi przed operacją, jaki rodzaj i wielkość implantów została zastosowana, jakie cięcia, jaki przebieg pooperacyjny, itd. itp.). Chyba najlepiej sprawę wyjaśniać z Lekarzem Operującym.
Pozdrawiam serdecznie.
Dr Bartłomiej Zoń, Specjalista Chirurgii Plastycznej, Specjalista Chirurgii Ogólnej
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.
