Rok temu przeszłam operacje powiększenia piersi po ok 3 tygodniach wdało się zakażenie gronkowcem oczywiście wprowadzona została antybiotykoterapia i problem na ok 3 miesiące był zażegnany po ok 3 miesiącach pod prawa piersią zrobiło się zaczerwienienie lekarz prowadzący na początku stosował maści na grzybice ale nic to nie dało dopiero po moim nacisku zostało wykonane USG wyszło ze jest płyn który został pobrany i poddany badaniu na posiew z badania wyszło ze ponownie jest gronkowiec szczep MSSA znowu antybiotyk który nic nie pomagał do tego został założony dren(za zabieg założenia drenu musiałam dodatkowo zapłacić) w celu płukania środkiem do płukania była mikrodacyna po miesiącu płukania dalej sączyło się z drenu a mimo wszystko lekarz prowadzący nie wykonując badania posiewowego wyciągnął dren minęło 2 tygodnie a rana po drenie nie chciała się goić i cały czas sączył się z niej żółty gesty płyn konsultując to z lekarzem stwierdził ze rana się zagoi jak płyn przestanie cieknąc minęły kolejne 2 tygodnie zero poprawy próba kontaktu z lekarzem prowadzącym spełza na niczym nie odbierał telefonu nie odpisywał na SMS w końcu wykonałam we własnym zakresie badanie posiewowe wyszło MSSA z wynikiem udałam sie do lekarza rodzinnego który przepisał antybiotyki i maść Mupirox po ok miesiącu stosowania rana sie zasklepiła ale po jakimś czasie znowu w miejscu po drenie pojawiło się zaczerwienienie oraz bolesne wybrzuszenie blizny po drenie. Do lekarza prowadzącego nie wybieram się bo jego podejście do leczenia polega tylko i wyłącznie na dojeniu pieniędzy z człowieka miło ze jest to powikłanie pooperacyjne
I teraz moje pytanie brzmi jak to wyleczyć by nie było nawrotów czy można stosować do płukania Niejonowe Nano Srebro Koloidalne Ag 25 ppm?? a może zmieniona tkankę wyciąć ??
czy konieczne będzie usuniecie implantu ??
pierwsze zdjęcie to stan przed założeniem drenu
drugie zdjęcie to stan po ok miesiącu od wyciagnięciu drenu
trzecie to obecny stan
Dodam ze szukam tez lekarza z okolic Katowic który podjął by się tego leczenia
Witam,
Oczywiście bardzo mi przykro, ze mam Pani taki problem. Wyglada na to, aczkolwiek bez konsultacji nie jesteśmy w stanie tego do końca zbadać, ze Należy u Pani usunąć implant, wygoić miejsce operowane i w drugim etapie podjąć się rekonstrukcji piersi.
Pozdrawiam serdecznie
Marek Paul
Dzień dobry.
Zdecydowanie Pani przypadek jest skomplikowany i wymaga dokładnej, osobistej konsultacji, najlepiej z wykonanymi aktualnymi badaniami obrazowymi - USG piersi + MRI piersi.
Niestety, przyjmuję w Warszawie, natomiast, jeżeli Pani Sobie życzy, to zapraszam do stolicy.
Pozdrawiam serdecznie.
Dr Bartłomiej Zoń, Specjalista Chirurgii Plastycznej, Specjalista Chirurgii Ogólnej
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.
