Dzień dobry. Jestem 3,5 miesiąca po operacji powiększania piersi (anatomiczne, 330, Mentor) Lewa jest idealna, prawa też, poza górnym fragmentem od strony mostka. Nie ma tutaj płynnego przejścia od góry jak w lewej stronie, tylko jest płasko i potem od razu pierś - to od razu daje skojarzenie, że mam tam implant. Nie widać tego w ogóle po lewej stronie - pierś wygląda jakby była naturalna: płynne przejście góry w pierś. Nie wiem, czy lekarz za daleko od siebie włożył implant (bo gdy je zbliżam do sobie to tego nie ma) czy wynika to z układu klatki piersiowej. PYTANIE: czy jeśli będę znowu nosić ten stanik kompresyjny uciskowy (bardzo ciasny mam) to ta prawa zbliży się do środka o zniknie ta płaskość od góry od strony mostka czy już nic się nie zmieni i noszenie tego uciskowego biustonosza jest bez sensu? Nosiłam go 2 miesiące, potem lekarz powiedział, że nie jest już konieczny (okropnie mi spłaszczał piersi, co zauważył nawet lekarz) i nosiłam dobrze podtrzymujące staniki sportowe.
Dzień dobry.
Tak, teoretycznie jest taka szansa, proszę spróbować.
Pozdrawiam serdecznie.
Dr Bartłomiej Zoń, Specjalista Chirurgii Plastycznej, Specjalista Chirurgii Ogólnej
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.
