Witam! 3 lata temu miałam zabieg powiększania piersi implantami okrągłymi marki Polytech 320 ml. Od tygodnia prawa pierś jest wyraźnie spuchnięta i twardsza ( czasami pobolewa ), boję się, że mogło dojść do jednego z powikłań pooperacyjnych- kontraktury kapsułkowej. Czy ktoś orientuje się jaki jest koszt zabiegu chirurgicznego tego powikłania ? Słyszałam, że nie ma innej metody leczenia tego przykurczu ;( We wtorek mam USG i wszystko się okaże.
Dzień dobry,
w przypadku jakichkolwiek problemów z piersiami po operacji założenia implantów należy zgłosić się do lekarza, który wykonywał zabieg;
warto wcześniej wykonać badanie usg - ono wniesie sporo ważnych informacji;
obkurczanie się torebki łącznotkankowej wokół implantu to rozpoznanie stawiane przez lekarza na podstawie badania dotykiem piersi - jeśli pierś jest twardsza niż implant to można już postawić takie rozpoznanie;
obkurczanie się torebki może mieć różne nasilenie - gdy jest bardzo nasilone pierś zmienia kształt, a może nawet dawać dolegliwości;
do obkurczania się torebki dochodzi zwykle powoli - stopniowo;
nagła zmiana kształtu i spoistości piersi bardziej wskazuje na pojawienie się płynu wokół implantu niż na obkurczanie się torebki;
najważniejsza jest jednak wizyta u lekarza z wynikiem badania usg - znacznie to przybliży postawienie prawidłowego rozpoznania.
Dzień dobry,
nie ma na ten temat wiarygodnych badań;
na podstawie własnego doświadczenia: najpierw warto leczyć zachowawczo lekami, unieruchomieniem piersi w mocnym staniku;
można też nakłuć płyn i ewakuować, pobrać posiew i w razie dodatniego posiewu leczyć antybiotykiem wg antybiogramu;
w ostateczności trzeba usunąć implant, często też torebkę;
inny lekarz może mieć inne zdanie na ten temat;
Dziekuje za reakcje na moja odpowiedz.
Proba wyjasnienia Pani problemow (przy braku osobistego badania) opiera sie oczywiscie jedynie na podstawie Pani opisu. Poniewaz piers prawa byla "od tygodnia wyraznie opuchnieta", czyli wieksza, a moze nawet bardziej przekrwiona niz lewa, przemawialo to raczej za infekcja niz za "Kapselfibrose". Przyjmuje sie zawsze najpierw ta wersje, ktora wydaje sie najbardziej prawdopodobna. Pytanie bylo tylko, skad (3 lata po zabiegu) mogly przywedrowac tam bakterie. Jezeli jednak, jak Pani teraz podaje, piers jest jedynie "twardsza niz druga", a inne parametry sa moze podobne jak u drugiej, to bardziej prawdopodobna jest znowu wersja postepujacej "fibrozy". Wolny plyn stwierdzony podczas USG moze, ale nie musi oznaczac mechanicznego uszkodzenia implantu.
Gdyby moglaby Pani podjechac na osobista konsultacje, to wszystko by sie odrazu wyjasnilo. Eventualnie moze Pani podeslac mi pare zdjec, to juz troche zawezi sie ten "krag podejrzanych" przyczyn.
Pozdrawiam
Dr. Tribull
Dziekuje za zapytanie.
Jezeli faktycznie przez 3 lata nie miala Pani problemow, a opisana sytuacja wystapila nagle w ciagu ostatniego tygodnia, to raczej przyczyna jest infekcja wokol implantu (rzadko, ale zdarza sie, ze bakterie osiedlaja sie droga krwionosna). Czy miala Pani w ostatnich tygodniach n.p. jakis zabieg u dentysty? Oczywiscie po 3 Latach ma sie juz z reguly jakas (wieksza albo mniejsza) kapsulke (Kapselfibrose), ale w stadium nie powodujacym takich naglych dolegliwosci. W kazdym razie sprawe nalezy szybko wyjasnic.
Pozdrawiam
Dr. Tribull
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.
