Dziś mija 19 dni po operacji . W środę miałam odcięte końcówki szwów . Rano na plastrze zobaczyłam plamki krwi . Po odklejeniu na szwie była widoczna jakby bulka z której po dotknięciu zaczął wypływać wodnisty , żółty płyn i sączy się delikatnie cały czas . Niestety moja doktor operująca wyjechała na urlop . Czy mam powody do niepokoju . Co dwie , trzy godziny wietrze ranę , odkażam i zmieniam plastry . Wysyłam zdjęcie bulki oraz po jej pęknięciu . Czuję delikatne szczypanie .
Dzień dobry.
Z załączonego zdjęcia może wynikać, iż doszło do częściowego/całowitego rozejścia rany pooperacyjnej. Sytuacja nie jest beznadziejna, natomiast wymaga pilnego kontaktu z Lekarzem Operującym lub innym Specjalistą Chirurgii Plastycznej.
Pozdrawiam serdecznie.
Dr Bartłomiej Zoń, Specjalista Chirurgii Plastycznej, Specjalista Chirurgii Ogólnej
Nie ma powodu do niepokoju. Ten żółtawy płyn to limfa. płyn z przesteni między komórkami. Może wyciekać z nieszczelnej rany przez jakiś czas. To się dość często zdarza. Trzeba utrzymywać czystość w tej okolicy. Można posmarować maścią antybiotykiem (np. Altabactin -bez recepty) dla zabezpieczenia.Płyn powoli przestanie się wydzielać i wszystko samoistnie wróci do normy. Nie powinno mieć to wpływu na wygląd blizny. Oczywiście potrzebna będzie kontrola u p.dr ktora Panią operowała. {R.Burda}
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.