Dzień dobry, rodziłam 3 razy SN. 8 tyg. temu miałam robioną waginoplastykę z perineoplastyką, rectocele zostało również "zoperowane". I faktycznie przez pierwsze tygodnie wypróżniałam się do końca. Jednak... moja pochwa nadal jest szeroka. Na płasko wchodzą aż 4 palce (czyli bez zmian), w poprzek bałam się sprawdzać, ale wyczuwam duży luz na tyle, że przednia ściana dalej opada, a jak ją podtrzymam palcem, to na wysokość jest po prostu dziura i duży luz, choć pochwa jest zamknięta - już nie ma problemu z ziejącym kroczem, choć jak poprę to ewidentnie robi się dziura i widok mi znany powraca. Rectocele- znowu poczułam, że coś mi "zostaje" włożyłam czystego kciuka (mam jeszcze szwy wewnętrzne rozpuszczalne, dlatego nadal dbam o krocze tak samo jak przez ostatnie 8tyg.) i okazało się, że za zszytymi tkankami tj. ok. 4cm dalej wyczuwam "dziurę" i znowu popchnęłam zalegający kał. Popłakałam się, jestem załamana. Na około tej "dziury" czuć tkankę- tak samo jak czułam ten problem wcześniej, ale niżej, więc pomyślałam, że pewnie można było spokojnie to zszyć. Miał to być zabieg waginoplastyki i perineoplastyki, ale zastanawiam się, czy lekarz się należycie przyłożył. Miałam duży problem-ziejącym kroczem "pierdzenie" pochwą, wlewanie się wody, rectocele. Byłam przez 12 lat załamana tą sytuacją i teraz powraca ten stan z podwojoną siłą. Nie wierzę, że wraz z czasem się zrobi ciaśniej, bo niby jak? Jest to na zdrowy rozsądek niemożliwe. Nie czuję żadnej dużej różnicy- zarówno samo wejście do pochwy jak i w środku jest szeroko.
Miałam nadzieję, że faktycznie będę miała wreszcie ciasną pochwę, będę wszystko czuła i każde wydalanie się nie będzie wtykaniem palców w pochwę. Nie stać mnie na poprawkę, dlatego proszę o opinię czy taki stan rzeczy to norma a właściwie jak powinna wyglądać pochwa w środku po perineo- i waginoplastyce? Nie mam odniesienia :(
Pozdrawiam serdecznie, Anna
Dzień dobry Pani
Z Jej opisu wynika, ze będzie prawdopodobnie koniecznym wykonanie kolejnego zabiegu. Decyzje taką można jednak podjąć tylko podczas konsultacji. Zapraszam do kliniki SaskaMed. Może tez Pani skontaktować się ze mną bezpośrednio.
Z poważaniem
Rafał Kuzlik
Dzień dobry Pani Anno,
Ciężko jest odpowiedzieć na Pani pytanie jak powinno to wyglądać, bo tutaj istotą jest kwestia funkcjonalna. Jeśli objawy po zabiegu nie ustąpiły należy zgłosić do lekarza wykonującego zabieg. Czasami w przebiegu gojenia może dojść np.: do rozejścia się rany w pochwie, a czasami faktycznie wynika to ze zbyt „oszczędnie” wykonanego zabiegu. Korekta u tego samego specjalisty w przypadku braku uzyskania efektu powinna być w cenie - nie wyobrażam sobie szczerze mówiąc innej sytuacji. Można byłoby udzielić Pani więcej informacji w trakcie wizyty i przede wszystkim badania. Pragnę również zwrócić uwagę iż wymienione przez Panią zabiegi z powodzeniem można wykonać na NFZ.
Pozdrawiam serdecznie
Martyna Sikora
Specjalistka Położnictwa i Ginekologii
Ginekologia estetyczna i plastyczna
Współwłaściciel Klinika INTIMA Art&Este
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.