Witam! Mam 36 lat i jestem trzy tygodnie po plastyce przedniej i tylnej ściany pochwy. Gdyby nie fakt że mam upławy (wcześniej nie miałam),które nieprzyjemne pachną to było by ok.W związku z tym mam pytanie: czy jest to jakaś infekcja, bo nie mogę sobie z tym poradzić? Próbowałam TANTUM ROSA, ale pomagało na chwilę i problem wracał
Dziekuje za zapytanie.
Tak, ma Pani racje, to jest z duzym prawdopodobienstwem infekcja. Normalnie zyja w pochwie mikroorganizmy, ktore w okresie miliony lat twajacej ewolucji przystosowaly sie do tego srodowiska (i nawzajem), chroniac jednoczesnie pochwe przed inwazja innych, szkodliwych mikroorganizmow. Przypuszczalnie podczas zabiegu poprzez srodki dezinfekcyjne (a moze otrzymala Pani tez nawet antybiotyki) ta normalna flora pochwy (tak to sie nazywa) zostala zniszczona i "wrogie" mikroorganizmy mogly wniknac i sie rozprzestrzenic. Najlepiej sprobowac najpierw metode "biologicznego" wyleczenia. Do tego z reguly wystarcza dokladne wyplukanie pochwy nawet czysta woda ( co redukuje liczbe tych "zlych" mikroorganizmow, i na ich miejsce osiedlic znowu te "pozyteczne" mikroorganizmy. U nas w aptekach jest dostepny n.p. srodek pod nazwa "Doederlein-Kapseln", ktory takie mikroorganizmy zawiera (Lactobacillus grasseri). Napewno w Polsce tez mozna jakis odpowiednik tego preparatu dostac.
Mam nadzieje, ze ta krotka odpowiedz Pani pomogla.
Pozdrawiam
Dr. Tribull
Proszę wykonać wymaz z pochwy i zgłosić się do ginekologa
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.