Intensywnie rozważam korektę powiek dolnych, ale metoda przezskórna niezbyt do mnie przemawia, czytałam wiele opinii, że obecnie się od niej odchodzi. Jestem osobą młodą i nie mam problemu wiotczejącej skóry, więc interesuje mnie raczej zabieg metodą przezspojówkową. Chciałabym jednak wiedzieć czy w tym podejściu także możliwe jest maksymalnie zachowanie i przemieszczenie w stronę doliny łez przepukliny tłuszczowej zamiast jej usuwania? Oraz, jeśli faktyczną przyczyną jest nie tłuszcz, a przerost mięśnia, czy także można to skorygować w podejściu przezspojówkowym? Konsultowałam się wcześniej z chirurgiem, który powiedział mi, że moim problemem jest "chyba raczej tłuszcz, ewentualnie mięsień", że jakby co mięsień też można skorygować, ale to było w kontekście tylko tradycyjnej metody i nie wiem, czy w metodzie przespojówkowej także można osiągnąć te dwa rezultaty: przemieszczenie tłuszczu i ewentualną korektę mięśnia? Czy metoda przezspojówkowa pozostawia więcej wiotkiej skóry ze względu na brak jej usunięcia? Czy ktoś z Państwa specjalizuje się w tej metodzie (najlepiej Pomorze)?
Dzień dobry.
Metodą przezspojówkową można osiągnąć wszystkie elementy operacji powiek dolnych, poza redukcją nadmiaru skóry. Natomiast dostęp przezskórny wcale nie jest gorszy ani bardziej "zacofany", co więcej, wcale nie musi dawać gorszych wizualnie blizn po upływie odpowiedniego czasu.
Pozdrawiam serdecznie.
Dr Bartłomiej Zoń, Specjalista Chirurgii Plastycznej, Specjalista Chirurgii Ogólnej
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.