Dzień dobry, 5 miesięcy temu miałam przeprowadzoną dwustronną osteotomię żuchwy w celu likwidacji wady zgryzu (retrogenia). Niestety żuchwa (szczęka również) została cofnięta, co spowodowało bardzo niekorzystne pogorszenie rysów twarzy, którego nie jestem w stanie zaakceptować. Za miesiąc będę reoperowana i bardzo obawiam się pogorszenia porażonych w czasie pierwszej operacji nerwów zaopatrujących brodę i wargę dolną. Chirurg planuje wykorzystać fakt, że żuchwa się jeszcze nie zrosła i nie trzeba będzie na nowo ciąć kości. Obawiam się jednak tego, że wtórna operacja spowoduje całkowitą utratę czucia w wardze, skoro teraz ledwo ją czuję, jest mało ruchliwa i jakby sztywna. Proszę o opinię, jak taka wtórna operacja wpłynie na nerwy twarzowe, czy jeszcze się zregenerują. Zbliżam się do 50-tki.
Szanowna Pani,
każda operacja a nawet zabieg medyczny niesie za sobą ryzyko. Zawsze mogą zdarzyć się niekorzystne powikłania. Częściej jednak korzyści przeważają nad ich brakiem lub pogorszeniem stanu. O własnej sytuacji należy porozmawiać z lekarzem prowadzącym. Przeanalizować wszystkie argumenty za i przeciw.
Lek. med Katarzyna Mudel
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.