Niestety coraz bardziej widać u mnie tzw. chomiki :( Miałam zabieg typu Profhilo 3,2% 64 mg 2 ml. ale niestety nie widzę poprawy zabieg był 20 dni temu). Dodam, że nie mam jakiejś bardzo delikatnej/przezroczystej skóry.
Myślałam nad bursztynową mezoterapią - 2 ml lub mezoterapią kwasem hialuronowym. Nie ukrywam, że po przeczytaniu wielu opinii boję się nici PDO haczykowych. Chyba że jest jeszcze inny/lepszy zabieg? Proszę o opinie. Jakiego typu zabieg działa najmocniej, najbardziej spektakularnie?
Dzień dobry
Nierówności w okolicy żuchwy , tzw chomiki, są wynikiem z jednej strony rozluźnienia skóry, z drugiej także zmian zachodzących w tkance tłuszczowej, mięśniowej i więzadłach. Jeżeli problem wynika z wiotkości skóry, polecam zabiegi ją zagęszczające takie jak termolifting mezoterapia kolagenem, kwasem polimlekowym.
Bardzo dobrze sprawdzają się zabiegi z użyciem hydroksyapatytu wapnia , który podany wektorowo, nie tylko liftinguje tkankę, lekko ja wypełnia, ale także w kolejnych miesiącach stymuluje.
Mezoterapia kwasem hialuronowym , bursztynowym to zabiegi poprawiające kondycję skóry, nawilżającymi , podtrzymujące lub przywracające jej dobrostan, ale trudno się po nich spodziewać efektu liftingu. Podobnie jest to kwas hialuronowy, nieusieciowany, podawany w technice punktowej, dziala bardzo dobrze nawilżająco, stymulująco. zabieg powinien być powtórzony po miesiącu.
Pozdrawiam
Ewa Rybicka
Dzień dobry, wydaje mi się, że zmierza Pani w niewłaściwym kierunku. Kwas hialuronowy , w żadnej postaci, nie jest dedykowany do likwidacji chomików. Należy zlikwidować tkankę tłuszczową. Ku temu są dedykowane różne preparaty. Nie pozostawia krwiaków, może być stosowany w każdej chwili. Do powtórzenia kilka zabiegów, najlepiej co 2 tyg.
O tym co zaproponować Pani aby przyniosło najlepszy efekt w celu poprawy jakości skóry powinien zdecydować lekarz z którym Pani się kontaktuje. Jeden czy dwa zabiegi nie są w stanie skondycjonować skóry w której obserwuje się chomiki. Aby poprawić jej jakość trzeba zrobić plan działania i realizować go aby stan skóry nie uległ pogorszeniu a wręcz przeciwnie poprawiał się. Bardzo istotna jest tez domowa pielęgnacja, w tym codzienna aplikacja kremu SPF+50.
Mam 65 lat, miałam szczupłą, ale przyjemną twarz, jednak robiłam wrażenie ciągle zmęczonej. Ok. 4 miesiące temu wykonano u mnie podczas jednej wizyty najpierw wypełnienie policzków własnym tłuszczem (16ml) pobranym z biodra oraz zaraz po tym założono mi krótkie nici Aptos. Po zabiegu twarz miałam przez 6 tygodni spuchniętą w takim stopniu, że sama się nie poznawałam w lustrze. Po tym czasie powoli zaczęło opadać opuchnięcie, a po 8 tygodniach wytworzyła się trwała, głęboka bruzda skośna po lewej stronie, biegnąca równolegle do fałdki nosowo wargowej, a po prawej stronie na środku policzka glębokie "wciagnięcie". W efekcie zamiast odmłodzić się, postarzałam o przynajmnie 10 lat. Rozpaczliwie szukam pomocy.
Witam
Mogę Panią z konsultować tylko jeśli Pani może to proszę załączyć zdjęcia - jak dokładnie wyglada deformacja. Napewno da się poprawić i uzyskać lepszy efekt.
Pozdrawiam
Dr Magdalena Potembska - Eberhardt
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.
